#20

183 9 1
                                    

-Jaka Natalia?  - zapytałam juz w sumie nie wiem dlaczego. Bałam się odpowiedzi. Dlaczego?  Miałam złe przeczucie. I słusznie.
-Jakaś laska,chce z nią być ale ona i taki Nick ciągle razem. Chce się na niej zemścić. Chce żebym ją w sobie rozkochal, dał nadzieje i rzucił... żeby cierpiała.
Chyba ja kocha, ale oszalał!

Justin?  Moja pierwsza myśl.
Zadzwonił telefon. Spojrzałam na wyświetlacz. To Nick. Ale gdy posswietlilam twarz jego głos zamarł.

- Widziałem tę dziewczynę. Wyglądała jak....

-Jak ja. Bo to o mnie chodziło?  Ten chłopak to Justin? 

On po chwili zawahania powiedział....

Tak!

Nie mogłam w to uwierzyć.
Mój telefon dalej dzwonił. Postanowiłam odebrać. 
-Tak Nick? - powiedziałam do telefonu.

- Witaj Kotku, Nick Cię już nie kocha. Tutaj jego nowa dziewczyna. Fajnie się gadało ale musze juz iść do mojego kochanego.

Ja Nie wydusilam ani słowa. Moje oczy zalały łzy, a ja nie wiedziałam co mam z sobą zrobić. Chciał się odegrać za Justina. Tyle że to tylko przyjaźń. Teraz to nawet nie wiem czy będę w stanie się z nim przyjaznic.

Oparłam się o drzewo i zaczęłam płakać. Wtedy ten chłopak podszedł i przyciągnął mnie w jego mocne ramiona. Poczułam ciepło, takie gdy Nick przytulił mnie po raz pierwszy. Wszystko mi się wtedy z nim kojarzyło. Chłopak wykorzystał fakty ze jestem myślami gdzie indziej i....

Tego dowiemy się w kolejnym rozdziale ;*
Milej nocy wszystkim!  ;*

Życie to nie bajka...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz