Dzisiaj jest niedziela postanowilam z Justinem ze zostaniemy w domu i bedzie to nasz taki "spokojny dzien"
Poszlismy po zakupy.. Do najblizszego sklepu mielismy 10minut. Weszlismy i zaszybko nie wyszlismy.. Kupilsmy sporo rzeczy.. Po wysjcii weszlismy do domu bylo ok.13 rozpakowalismy torby i poszlismy do salonu.. Obejrzylismy film... Po skonczonym filmie Jus zaproponowal zebysmy pojechali do galerii.. Chce mi kupic jakies sukienki i wgl jakies rzeczy.. No wiecie takie i te inne i jakies wieksze no wiadomu jestem w 5miesiacu ciazy wida juz moj brzuch.. W szkole bylam juz wysmiewana ze "puscilam" sie z Justinem Bieberem.. Oczywisnie Justina stana po mojej stronie i wszystkim wytlumaczym ze on mnie kocha itp.. Zeby sie odpieprzyli od nas.. Wiec zgodzilam sie jechac z Jusinem do galeii. Ale poinformowal mnie ze musi zadzwonic po ochroniazy poniewaz wszystkie Belieber wiedza ze jego dziewczyna jest w ciazy wiec .. I jeszcze do tego wszystkie te dziewczyny staja pod naszym domem i spiewaja jego piosenki.. Justin zadzwonil po ochroniazy.. Przyjechali po 10minutach i zabrali Beliebes.. Po wyjsciu Justin gdy tylko zobaczyl swoje fanki poprosil aby ustaily sie w kolejce ale nie zucaly sie na niego.. I ze moga z nami lub tylko z im pogadac poprosic o autograf lub zrobic sobie zdjecie.. Tez Jus poprosil ochroniazy aby na wszelki chronil go i mnie aby nic sie nie stalo bo jak wiemy Belieber sa sszalone i sa zdolne do wszystkiego.. Popytal sie Justin niektorych fanek co mysla i mnie. Odparly ze mnie bardzo polubili i ze jestem pierwsza jego dziewczyna ktora postawila go do pionu itp..
Bylo mi bardzo milo z tego powodu..po zaledwie godzinie wsiadlismy do auta.. I jeszcze przed wsiadaniem do samohodu Justin powiedzial fana ze moga jutro na 14 przyjsc i normalnie z nami pogadac itp.. Zgodzilam sie bo naprawde sa bardzo mile i zabawne..
Po 30 minutach bylismy w galerii. Przybywalismy tam tak na oko do 20 kupilismy mega mega duzo rzeczy.. Ubran botow.. Cos do domu.. I jeszcze kupilismy prezety dla fanek Justina
Wracajac z galerii. Weszlismy jeszcze do restauracji zjesc .. Po zjedzeniu pojechalismy do domu.. Wypakowalismy wszystko.. Pozismy na gore.. Umylismy sie przebrali i poszlismy zjesc kolacje.. wchodzac do kuchni zadzwonil dzwonek do dzwi.. Otworzyl Justin. Omzalo sie ze to dostawa pizzy.. Po zjedzeniu posismy do sypialni chwe pogadalismy i poszlismy spac..-------------------------------------------------------------
Oto nastepny dzial...
Na wstepie chcialam przeprosic..
Ze tyle mnie nie bylo.
Bylam na wakacjach i dostalam nowy telefon.. Tam gdzie mialam apke to telefon mialam w torbie i poprostu tez nie mialam czasu aby pisac.. Naprawde przepraszam. Postaram sie odrobic wszystko..
A teraz zaprszam do czytania
Zapraszam tez do innych
Alina_096_Cat
Call_Me_Idiot
YoungerDreams143
