Zaczęła się lekcja wychowawcza. Nauczyciel podzielił uczniów w pary i przydzielił im zadania.
- Naruto Uzumaki i Hinata Hyuga oboje jesteście dyżurnymi.- powiedział Iruka sensei
W głowach obydwojga pojawiła się ta sama myśl „No to będzie ciekawie".
- Dobrze więc tak Sai i Ino Yamanaka wy macie dyżur w bibliotece.
W głowach obydwojga pojawiła się ta sama myśl „Co ma być to będzie"
- Natomiast Sasuke Uchiha i Sakura Haruno wy macie dyżur w gabinecie pielęgniarki.
Dziewczyna pomyślała „No to świetnie już gorzej trafić się nie da". Natomiast w głowie chłopaka pojawiła się myśl „No to będzie interesujące".
Lekcje do biegły końca ale każda z par musiała zostać po lekcjach, ponieważ musieli uporządkować swoje zadania. Najszybciej skończył Naruto z Hinatą więc jako pierwsi poszli do domu. Następnie konic miał Sai z Ino, po czym szybko zwinęli się do domu. W całej szkole został tylko Sasuke z Sakurą, którzy nadal porządkowali papiery w pokoju pielęgniarki. Między nimi panowała absolutna cisza. Żadne z nich nic nie mówiło do drugiego. Tą ciszę przerwał Sasukę.
- Co za zbieg okoliczności, że oboje mamy dyżur w gabinecie- powiedział żartobliwie
- Akurat zbieg okoliczności to na pewno twoja zasługa- warknęła Sakura
- Jasne niby jak? Zawsze jak coś złego się stanie to moja wina.- udał obrażonego
- No a niby czyja. – powiedziała Sakura w ogóle nie zwracając uwagi na Sasuke
-Może byś się w końcu ruszył i mi pomógł z łaski swojej to byśmy szybciej skończyli – powiedziała Haruno
- No nie wiem podoba mi się jak pracujesz- powiedział Uchiha
Dziewczyna zignorowała go i pracowała dalej. Chłopak przyglądał się jej uważnie. Po chwili podszedł do niej i złapał ją za rękę. Oboje patrzyli sobie teraz w oczy. Uchiha uśmiechnął się, natomiast dziewczyna wzięła zamach aby go uderzyć, lecz jej się nie udało. Po chwili droczenia się z nią Sasuke uwolnił ją z uścisku i pomógł sprzątać. Gdy wychodzili ze szkoły było już dość późno. Nagle dziewczynie zaczęło burczeć w brzuchu, co wywołało uśmiech na twarzy chłopaka. Złapał ją za rękę i pociągnął do restauracji.
- Co ty robisz???- spytała Sakura
- Zabieram cię do restauracji na kolację. A co nie widać? – spytał ironicznie
- Ale ja nie chcę tam iść- zapierała się Haruno
- Nie masz wyjścia- dodał Sasuke i weszli do restauracji
Po wejściu dziewczyna zobaczyła siedzącego przy stoliku ojca z jakąś kobietą i pana Kakashiego. Jej wyraz twarzy natychmiast się zmienił co nie uciekło uwadze Sasuke, który nie miał pojęcia co jest przyczyną tak nagłej zmiany wyrazu twarzy dziewczyny. Podszedł do nich kelner, który okazał się być znajomym Uchihy. Lee zaczął podrywać dziewczynę co jej się nie spodobało. Cała trójką wyszli na tył restauracji po raz kolejny przechodząc koło ojca dziewczyny. Lee nadstawił policzek tak aby Sakura mogła go uderzyć. Gdy to zrobiła chłopak zatoczył koło i się przewrócił. Podniósł się szybko i ruszył w jej stronę aby jej oddać. Na jego drodze stanął jednak Sasuke, który zasłonił Haruno swoim ciałem.
- Uspokój się Lee sam tego chciałeś- powiedział Uchiha
- Tak ale nie wiedziałem, że ona ma tyle siły- powiedział
- Trudno na przyszłość nie podskakuj do mnie a jak będziesz coś ode mnie chciał to zwróć się z tym problemem do mojego chłopaka- powiedziała Sakura wskazując na Sasuke, do którego podeszła i delikatnie pocałowała w policzek – prawda kochanie – dodała po chwili
- Prawda- powiedział Sasuke chodź nie wiedział dlaczego dziewczyna nazwała go swoim chłopakiem
Po chwili weszli ponownie do restauracji. Sakura objęła Uchihe w pasie a on objął ją ramieniem. Gdy po raz trzeci przechodzili koło stolika jej ojca ktoś ich zaczepił
- Dzień dobry Sakura – powiedział Kakashi Hatake siedzący naprzeciwko jej ojca i jego towarzyszki
- Dzień dobry panie Hatake –powiedziała – miło pana widzieć – dodała
- Ciebie również przyszłaś dziś na randkę? – spytał uśmiechając się lekko
- Nie –powiedziała i odwzajemniła uśmiech
- A więc to twój kolega –powiedział Hatake
- Nie. Przepraszam że tak późno go przedstawiam. To jest mój chłopak Sasuke Uchiha –przedstawiła chłopaka
- Dzień dobry miło mi – powiedział chłopak
- Mi również – powiedział Hatake i podał Sasuke dłoń – dobrze nie zawracam wam więcej głowy – uśmiechnął się – pozdrów mamę – dodał z uśmiechem
- Dobrze – powiedziała poczym usiedli przy swoim stoliku.
Uchiha nie wiedział dlaczego i tym razem dziewczyna przedstawiła go jako swojego chłopaka, ale nie zamierzał tego prostować. Może wyniknąć z tego całkiem sporo dobrego. Może dzięki temu inne dziewczyny się od niego odwalą, gdy dowiedzą się, że ma „dziewczynę". Oboje usiedli i w ciszy zjedli. Po skończeniu jedzenia chłopak odprowadził ją do domu. Przed jej drzwiami delikatnie ją pocałował i odszedł zanim dziewczyna zdążyła cokolwiek zrobić. Weszła do swojego i od razu poszła spać.

CZYTASZ
SasuSaku
RomanceSakura to zwyczajna dziewczyna ze zwyczajnym życiem. Chodzi do liceum w Konoha. Jej życie zmienia się jednak o 180 stopni gdy poznaje Sasuke jednego z członków SNS. Jak potoczy się dalej ich historia zobaczcie sami. ...