Nazywam się Nataly York. Jestem z Polski. Wyprowadziłam się do Bournemouth z powodu pracy,którą dostali moi rodzice. Prowadzą oni firmę przez co nie jestem biedna. Mój tata jest z Anglii a mama z Polski stąd właśnie angielskie nazwisko i przekształcone imię. W Polsce Natalia,w Anglii Nataly. Wolę tą drugą wersję mojego imienia.Rodzice rzadko są w domu,mama częściej. Mam młodszą siostrę,która mieszka w Anglii,ale w innym mieście ze swoim chłopakiem Leondre. Ma on zespół Bars&Melody. Nie za bardzo ich lubię gdyż są to tacy Bad boy'e a szczególnie ten blondyn. Jak on się nazywa? O ile się nie mylę to Charlie. Ale nie ważne przejdźmy do mnie. Mam 17 lat. Jestem blondynką o błękitnych oczach. Mam około metr 70 wzrostu. Nie mam chłopaka i nigdy nie miałam. Według mnie miłość to po prostu mit.Chociaż fajnie byłoby mieć kogoś bliskiego. Kogoś komu by na tobie zależało,kto oddał by za ciebie życie.Coż...jak już mówiłam nie wierze w takie bajeczki. Moja siostra nazywa się Alexandra. Mówią na nią Alex. Jest brunetką i ma jasno niebieskie przechodzące w szary oczy. Jest ode mnie młodsza o dwa lata czyli ma 15 lat.Tak wiem, to dziwne że 15-latka nie mieszka już z rodzicami,ale co poradzić? Mieszka u cioci,bo przecież nie mogłaby mieszkać jeszcze sama.A teraz może pokaże Wam jak wyglądamy.
To jestem ja (Nataly) :
To jest moja siostra (Alex) :
To jest Leondre :
To jest Charlie:
HEYO!
To był prolog 'I need you Charlie'. Mam nadzieję że na razie wszystko jest w porządku i się podoba :D Dzisiaj wrzucę pierwszy i MOŻE drugi rozdział.Na koniec chciałabym bardzo serdecznie podziękować Natalii,która pomogła mi w napisaniu prologu.Gdyby nie ona to bym nie zaczęła pisać na Wattpadzie ( nw czy to się jakoś konkretnie odmienia xD)
Serdecznie pozdrawiam :*
YOU ARE READING
I NEED YOU CHARLIE
Fiksi PenggemarWciel się w 17-letnią Nataly York,która nie wierzy w miłość.Czy coś się zmieni? Czy Nataly da się ponieść?