Wszystko od nowa.

Siostry z przypadku, przyjaciółki z wyboru ♡♡

Właśnie odkryłam, ze Valeria jest moja siostra! ^^ Teraz bardzo się cieszę... Tylko jedna rzecz mnie niepokoi. Dlaczego Matteo mi o tym nie powiedzial? Ostatnio zachowuje się dziwnie.
Razem z moją przyjaciółką, przepraszam moja siostra poszłam na ostatnią lekcje. Chemia. Usiadlysmy w ostatniej ławce. Wyjęłam zeszyt, podręcznik i piórnik.
Jeszcze na chwilę wyjęłam telefon. Dostałam sms'a od Adriena.
Valeria: Kto ci napisał? -spytała się.
Liv: Matteo. -sklamalam.
Valeria: Mnie nie oszukasz. -uśmiechnęła się.
Liv: Dobrze już dobrze... Adrien. -odpowiedzialam.
Valeria: To super co Ci napisał? -powiedziała z uśmiechem.
Liv: Nic takiego... -nie dokonczylam.
Dziewczyny proszę schować telefon. -powiedziała spokojnie nauczycielka.
Liv: Oh przepraszamy już chowam.
Pani Spiek wróciła do lekcji.
Valeria: To co Ci napisał? -mówiła.
Liv: Przypomniał mi o spotkaniu. -odpowiedzialam jej.
Valeria: Serio? To super! ^^
Liv: Wiesz no nwm.
Valeria: Czemu? Jest bardzo fajny i chyba wpadlas mu w oko. -odpowiedziała puszczając jedno oczko.
Liv: Sama nwm. Może?
Valeria: O której masz te spotkanie? -spytała.
Liv: O 18:00.
Valeria: Spoko. Pójdziemy po lekcjach do centrum?
Liv: Jasne! ^^
Lekcja szybko się skończyła i właśnie teraz idę z Valeria do centrum. I jeszcze takie pytanie...
Co wloże na spotkanie z Adrienem? ! ^^

Mam nadzieję, ze rozdział się spodobał i oczywiście zostawcie po sobie gwiazdkę albo komentarz. ♡♡