Gdy się obudziłam jego już nie było. Nie wiem dlaczego, ale zrobiło mi się z tego powodu trochę smutno. Wyjrzałam przez okno i było widno, więc spojrzałam na zegarek przy łóżku. Siedem po szóstej. Co? Spałam cały wczorajszy dzień? Wstałam i ruszyłam prosto do łazienki. Wzięłam długi prysznic i ubrałam się w czyste ciuchy. Umyłam buzię i zęby, a kiedy wyszłam z łazienki na zegarku była szósta pięćdziesiąt sześć. Zeszłam na dół do kuchni. Tata właśnie pił kawę, a mama szykowała śniadanie- Dzień dobry- powiedziałam cicho, a oni uśmiechnęli się do mnie. Nic im jeszcze nie powiedziałam o wczorajszym zajściu. Po co miałam ich denerwować? Jednak, gdy rozbrzmiał dzwonek do drzwi nie spodziewałam się tak wczesnej wizyty. - Dzień dobry komisarz Jake Dragon, chciałbym rozmawiać z państwa córką- usłyszałam z kuchni i zdrętwiałam cała.
Mama wpóściła policjanta do środka i wpatrywała się we mnie wraz z ojcem przerażona. -Witaj Laro, wiem, że wczoraj już cię przesłuchiwałem, ale muszę ustalić coś jeszcze, zgoda- pokiwałam tylko głową.- Czy James Hool wcześniej był dla ciebie agresywny, niemiły albo w jakiś sposób podejrzanie się zachowywał?- pokręciłam przecząco głową- Nie, zawsze był miły i pomagał mi, kiedy o to prosiłam- powiedziałam trochę rozedrganym głosem.- Czyli to była jego pierwsza próba gwałtu tak?- mama wytrzeszczyła na mnie oczy i zakryła usta dłonią- Jakiego gwałtu?- zapytał niczego nieświadomy ojciec. Policjant spojrzał na mnie i westchnął- Twoi rodzice niczego nie wiedzą, prawda?- pokiwałam twierdząco głową. - Dlaczego im nie powiedziałaś?- zapytał, a ich spojrzenia również były pytające. - Nie chciałam ich martwić- odparłam szczerze, a komisarz pogłaskał mnie delikatnie po ramieniu. - Idź do szkoły, a ja zostanę z twoimi rodzicami i wszystko im wyjaśnię.
Pokiwałam głową zgadzając się. Podeszłam do lodówki i wyjęłam z niej jogurt do picia, a mama drżącymi rękami podała mi śniadaniówkę. Wyszłam z domu nie czekając na to, aż rodzicę nie wytrzymają i zaczną krzyczeć. Przed domem zobaczyłam Phila. Uśmiechnął się do mnie, a ja odwzajemniłam uśmiech. - Co tu robisz?- zapytałam, a on wzruszył ramionami. - Gdzie twoja dziewczyna, co?- zapytałam, a on westchnął- Nina to moja kuzynka, poprosiłem ją, żeby udawała moją dziewczynę, bo myślałem, że będziesz zazdrosna- odparł szczerze, a ja powstrzymałam się, by nie odetchnąć z ulgą.- No, ale nie wiedziałem, że jestem na spalonej pozycji- dodał, a popatrzyłam na niego pytająco- No ty i Tomas- wyjaśnił, a ja prychnęłam tylko.- Tomas to brat Jamesa. Przyjaźnię się z nim i tyle- wyjaśniłam, a on uśmiechnął się nawet nie kryjąc radości. - To może dasz się dzisiaj gdzieś wyciągnąć po szkole?- zapytał, a ja westchnęłam.- W sumie to z chęcią, bo rodzice dowiedzieli się właśnie o wczorajszym zajściu i pewnie szykują mi niezłą awanturę- powiedziałam szczerze, a on objął mnie jak przyjaciółkę i poszliśmy razem do szkoły.
Nie wiem, czy jeszcze byłam na niego zła, może już nie? Wczoraj mnie uratował. Był przy mnie, gdy potrzebowałam pocieszenia. Ok. Zranił mnie, ale przecież każdy zasługuje na tą drugą szansę. Gdyby wybaczanie było łatwe to na świecie nie było, by wojen. Podeszliśmy pod klasę wciąż rozmawiając. Obejmował mnie mocno i śmialiśmy się wspominając niedawne nasze randki. Julie i Gerta uśmiechnęły się widząc nas razem. Im chyba podobała się nasz para. - Co tam miłość znowu kwitnie?- zapytały, a ja spojrzałam na Phila.- A ona kiedyś zwiędła?- odparłam pytaniem na pytanie. Dziewczyny zaczęły się śmiać, a Phil spojrzał na mnie i zapytał- Czy ty właśnie mi coś wyznałaś?- spojrzałam na niego czule- A co konkretnie masz na myśli?- zapytałam- No czy ty wciąż mnie... - Czy cię kocham? No jasne, że tak- odparł, bo taka była prawda.- W takim razie będziemy znowu parą- stwierdził, a ja udając powagę powiedziałam- Nie byłabym tego taka pewna- patrzył mi w oczy i zaśmiał się- To może załóżmy się kochanie?- wybuchłam śmiechem, a on pocałował mnie na oczach całej klasy. Wszyscy zaczęli głośno gwizdać i klaskać, a ja poczułam, że odzyskałam coś cennego.
CZYTASZ
Załóżmy się Kochanie
Storie d'amoreLara przeprowadza się i zaczyna nowy etap. Nowa szkoła i nowe znajomości. Kiedy poznaje Philipa nie spodziewa się niczego złego. Jednak chłopak zaczyna spotykać się z nią dla zakładu. Czy Lara dowie się o wszystkim? Czy Philip do końca będzie wierny...