Chappie 7 Siedemnasty września tysiąc dziewięćset trzydzieści dziewięć

761 68 178
                                    

UWAGA!

Zawiera spoilery z różnych publikacji

Spoilery pochodzą z:

# Harry Potter

# Jak wytresować smoka, część 1 i 2

# Strażnicy Marzeń

# Naruto/ Naruto Shipppuuden

# Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy + Olimpijscy Herosi

# X-Men Geneza Wolverine, X-Men

# Batman

Autorka posiada jedynie Night Blackheart oraz fabułę.

Vesyraeth "Vesy" Daredevil należy do Madnesss

Cała reszta należy do odpowiednich autorów.

Rozdział dedykowany Dawidowi z Niesulic

Plus dedykacja dla Pomiot_Szatana za odgadnięcie tajemniczej postaci XD

Wciąż można odgadywać tajemniecze postacie i stawiać teorie na temat fabuły. Autorzy najciekawszych dostaną dedykację na początku każdego nowego rozdziału rozdziału

################################

Był początek trzeciego tygodnia szkoły i Harry powoli przyzwyczajał się do braku Rona i Hermiony. Powoli poznawał też niektóre zwyczaje swoich nowych przyjaciół.

No na przykład Jack plus rośliny równało się totalna epoka lodowcowa w szklarni. A z kolei Percy nie mógł być więcej niż 2 metry nad ziemią, bo obrywał piorunem. Sprawdzali podczas naboru do drużyny Quidditcha (Nikt z ekipy nie chciał grać mimo doskonałych wyników, zaś Harry uznał, że odchodzi z drużyny, by poświęcić się nauce). James lubił warczeć gdy ktoś naruszał jego prywatność, zaś Naruto absolutnie kochał jeść ramen. Blondyn był totalnie uzależniony.

Tym razem chodziło o Night. Dziewczyna od poniedziałku była strasznie spięta. Robiła się okropnie drażliwa, rozdawała wzrok śmierci jak cukierki w Halloween. Co dziwne, robiła to tylko z uczniami niemieckiego i rosyjskiego pochodzenia, a i wtedy nie z wszystkimi. Harry nie mógł rozgryźć jej sposobu wybierania ofiar. Jak się przyjrzał bliżej, to Blackheart była wyraźnie wnerwiona cały wrzesień. Ale co Ludwig Beilschmidt czy Ivan Braginski mieli do września? W końcu spytał się Jack'a.

- Idź do Jamesa, on zna ją najdłużej.

Więc Potter wybył na poszukiwanie Howletta. Znalazł go na szczycie Wieży Astronomicznej. Wilczur wpatrywał się w horyzont. Było już późno, więc zaczęły się pojawiać pierwsze gwiazdy.

- Hej, James, wiesz może...

- O co kaman z Night?

Harry pokiwał głową

- Powiedz mi, co ci mówi data 17 września, 1939?

Chłopak pokręcił głową

- Nic..

- Dla Night ta data ma szczególne znaczenie. Słyszałeś kiedyś o kraju zwanym Polska?

Harry pogrzebał w swojej mózgownicy. Pamiętał, że coś o tym słyszał. Chyba... na historii w mugolskiej podstawówce. Tylko co to było...? Coś o Drugiej Wojnie Światowej...

- To nie jest przypadkiem kraj od którego zaczęła się II Wojna Światowa? W podstawówce na historii mówili, że dzięki nam odzyskał niepodległość a potem rozwijał się pod opieką Rosji.

Logan zawarczał groźnie. I znowu wbił pięści do kieszeni.

- Dobra, jak myślisz, ile mam lat?

Łotry vs Hogwart [REMONT]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz