Come back, bae...|| Artur Sikorski

48

5/5 337 słów

Powtórka z rozrywki. Rzuciłam się na łóżko i dałam ponieść wyobraźni, jak to cudownie byłoby na trasie, albo jak fajnie spotkać się ze znajomymi z internetu, bycie w dużej ilości miast, w której jeszcze nie byłam. To mnie cały czas dręczy no! Nie wiem czy pojechać czy nie. A jeśli pojadę, będę widziała smutnego Artura, nienawidzę, gdy osoba, którą kocham jest smutna, dlatego też nie wiem czy pojadę. Zaczęłam płakać. Na prawdę nie wiedziałam co mam już robić, żeby było dobrze. W sumie na koncercie nie muszę mieć z nim konfrontacji, ani jakiś bliższych kontaktów. Mogę oderwać się od szarej rzeczywistości. Od tego co mnie cały czas ściąga w dół. Jeremi ma rację powinnam spełniać moje marzenia. A pierwsze co nie powinnam go teraz zawieść. Jest moim najlepszym przyjacielem i idolem, najważniejszą osobą w tym momencie. Potrzebuję rady, ale nie mogę się nią głównie kierować tylko wyciągnąć wnioski.

Uruchomiłam mojego notebooka i wpisałam w wyszukiwarce 'Facebook'. Od razu się zalogowałam i nie patrząc na miliony powiadomień, zaproszeń i wiadomości. Napisałam do wylosowanej osoby z czatu, którą  okazała się Iza, zawsze pesymistyczna, ale za to cały czas uśmiechnięta dziewczyna! Uczy się grać na akordeonie wygląda jak wampir i do tego bardzo je lubi. Znam ją jeszcze z podstawówki.

Zuza; Hejka Izka, mam do Ciebie jedno małe pytanko.

Iza; Cześć, jasne pytaj o co chcesz.

Zuza; Chodzi o to, że wczoraj mój chłopak przyznał się do bardzo okropnej rzeczy, którą zrobił z moim przyjacielem. Oczywiście zerwałam z nim. Jego brat jest piosenkarzem i również moim idolem, w sumie najważniejszą dla mnie osobą. Wcześniej dostałam propozycje, żeby jechać z obydwoma na trasę koncertową. I teraz po tym incydencie nie wiem czy jechać, mogłabym oderwać się od rzeczywistości, ale znając mnie byłabym smutna, że osoba którą nadal kocham nie jest uśmiechnięta.

Iza; Zuzka jakie ty masz problemy, oczywiście, że nie! Chłopak musi ogarnąć co tak na prawdę zrobił! Dobra nie mogę teraz pisać do pózniej pa!

Zuza; Pa, a i dziękuję!

Teraz już wiem, podjęłam decyzję. Muszę jak najszybciej powiedzieć to Jeremiemu.

Heja! Z takim akcentem zostawiam was na weekend! I święta, w które nie będzie rozdziałów, przepraszam. Mam nadzieję, że rozdział jest okej. Więc życzę wam Wesołych Świąt!❤️
btw Więcej życzeń macie na 'live, eat, sleep' polecam tam zajrzeć i wołam o pomoc, bo nie wiem jak nazwać serię, która się tam pojawia co sobotę, także zapraszam! Dobranoc misie❤️🎄

Jeżeli zobaczycie jakiś błąd w rozdziale, napiszcie w komentarzu!