Ranek był bardzo rześki. Wito żałował, że nie rozpalił na noc kominka. Było mu zimno. Owinięty w gruby koc poszedł do szafy, w której były jego ubrania. Wziął swoją codzienną odzież i ciepły kożuch. Było czuć, że jest wczesna wiosna Jak to się mówiło i niego w domu:
,,Idzie przedwiośnie''.
Umył twarz, ręce i zęby. Zjadł śniadanie w szkolnej stołówce i poszedł do sali lekcyjnej. Znowu monotonia dnia codziennego. Teoria, praktyka, obiad, przerwa, znowu teoria, obrona i w końcu powrót do dormitorium. Każdy dzień ciągnął się w ten sam sposób i w kółko to samo. A jednak! Któregoś dnia usłyszał:
- Chłopcy, dzisiaj nadszedłjeden z ważniejszych dni w waszym życiu. Dziś zostaną wybrani nasi przedstawiciele na Turniej Trzech Darów: Rycerstwa, Łucznictwa i Magii. Z radą działającą przy naszym wydziale, że są to: Witold z rodu Srebrnej Strzały, Daniel z rodu Durinina i Olgierd z rodu Czarnego Konia- oznajmił im naczelnik wydziału, który specjalnie pozostawił der dokumenty, by ich o tym poinformować.
Witowi o mało szczęka nie opadła, gdy to usłyszał. Reprezentowanie ich wydziału na takim sławnym turnieju to niemalże zaszczyt.
- Rozejść się!- pad rozkaz.- Wito, Ty zostajesz!
Przerażony chłopak osłupiał. Bał się jak, wszyscy diabli.
- Chłopcze, dostałem projekt twojej strzały od sir Dezydora- powiedział sir Hubert, naczelnik wydziału.
-Tak, się.
- Dałam go naszemu kowalowi i wykonał twój projekt- powiedział, wyciągnąć spod połów płaszcza trzy strzały.- To dla Ciebie. Wypróbuj.
Wito drżącymi palcami nałożył strzałę i napiął cięciwę. W końcu strzała utkwiła w metalowym hełmów strącając go z pała. Został przejęty na wylot.
- Dziękuję, się.
- Ależ nie ma za co, mój drogi chłopcze. A teraz idź się szykować do turnieju, w końcu, jest już w przyszłym tygodniu
- Tak jest, się.
Chłopak odszedł jak niesiony na skrzydłach z dwóch powodów. Pierwszy- dostał się do najbardziej prestiżowego turnieju w całym królestwie, a po drugie jego strzała znalazła praktyczne zastosowanie.. Przez cały najbliższy był bardzo tajemniczy, skryty i skupiony.
CZYTASZ
Akademia Trzech Darów
AventureWito, Cassie i Andre udają się do swojej wymarzonej szkoły na wyspie Shirk. Ich znajomość zacznie się po Wielkim Turnieju Trzech Darów. Co ich połączy? Czy się polubią? Jest to książka przygodowa którą napisałam wraz z koleżankami. Mam nadzieję, ż...