Dylan
Nie mogłem uwierzyć przez cały wieczór, że ona do mnie napisała. Może to był sen? Jeśli tak, to nie mam zamiaru się budzić. Jeśli jest taka jak pisze, to jestem tym bardziej szczęśliwy. Jack nie uwierzy w to wszystko, ale jego się nie przegada.
Wstałem, umyłem się i ubrałem, zjadłem śniadanie i wyszedłem do szkoły. Zastanawiałem się nad tą całą sytuacją, nie wiedząc czy ona żartuje, czy mówi prawdę. Chciałbym, żeby była taka, jaka jest w tych smsach. Dotarłem na miejsce i na ławce czekał już na mnie Jack.
—Hej stary, jak z siostrą?
A no tak, mówiłem mu, że moja siostra jest chora. Szybko coś wymyśliłem na poczekaniu.
—Już zdecydowanie lepiej, dzięki że pytasz. Jakie plany na dziś? W końcu piąteczek.
—Impreza u Emmy, idziesz?
—Nie znam żadnej Emmy, więc pewnie zostanę w domu.
—Ej no nie żartuj sobie, ja tam będę i się poznacie. Naprawdę spoko laska. Zresztą znasz ją.
—Czy ja o czymś nie wiem?
—A kto robił z nami projekt na angielski?
—Dobra, już wiem. Ale muszę ci coś powiedzieć, nie uwierzysz.
—No co jest?
—Megandomnienapisałaicałąnoconiejmyślałem – powiedziałem na jednym wydechu.
—Fajnie, że coś zrozumiałem stary.
—Mówię, że Megan do mnie napisała, rozumiesz?
—No i to chyba o to chodziło, nie? Jaka ona jest?
—Wspaniała. Zobaczymy co czas pokaże. Nie mogę nic mówić, bo obiecałem jej.
—No luz, to chodź na historię.
Emma
Dylan wydaje się naprawdę fajny. Szkoda tylko, że jest taki naiwny. Chciałabym, żeby poznał mnie lepiej. Może wtedy się przekona, że Megan to podła suka. Postanowiłam, że zrobię w domu imprezę i zaproszę ludzi ze szkoły. Robię to też dlatego, żeby Dylan poznał mnie jako Emmę. Jeśli coś zdziałam to możliwe, że już nigdy na nią nie spojrzy.
*kilka godzin później*
Za dwie godziny zaczyna się impreza i muszę się zacząć szykować. Postawiłam raczej na klasykę, nie zamierzałam się jakoś specjalnie odstawiać. W moim przypadku były to czarne rurki z dziurami, biała bluzka bez ramion i dżinsowa kurtka. Pomalowałam oczy tuszem do rzęs i eyelinerem, a na usta nałożyłam bordową matową szminkę.
Kiedy skończyłam się szykować, usłyszałam pierwszy dzwonek do drzwi, a za nimi stał Jack i Dylan...
CZYTASZ
Życie w kłamstwie
JugendliteraturJak wiele jest w stanie znieść znajomość Dylana i Jacka, którzy obrali sobie na cel tą samą dziewczynę? Co się stanie z losami dwójki przyjaciół? Historia o tym, że nie każda przyjaźń musi być na całe życie. Co gorsza, może przerodzić się w coś najg...