Kentine's POV
Wyszedłem naprawdę szybko z domu, nie miałem czasu nawet dokończyć gry z Kasią. Ta dziewczyna na prawdę mnie zastanawiała i wszytko się niby zgadzało. Podobne rysy twarzy, to samo imię i nazwisko oraz ten uśmiech jestem pewny że rozpoznał bym go wszędzie, lecz z drugiej strony to nie mogła być ona. Ma inny charakter zdecydowanie inny, a może to dlatego że mnie nie zna nie rozpoznaje ?
Nagle zorientowałem się ze jestem już prawie na miejscu. Gdy stanąłem pod drzwiami otworzyła mi je jakaś dziewczyna uśmiechnęła i zaprosiła do środka za nią zobaczyłem siedzącego na krześle Maxa.
-Stary co to za ważna sprawa! -powiedziałem zdyszany.
-Serio? Żadnego cześć? -roześmiał się.
-Dobra! Cześć! O co chodzi! -naprawdę mnie wkurzył.
-To może od początku ;)
-NIE WKURWIAJ MNIE!!!
-Spokojnie ;) więc poznaj Kingę.
Dziewczyna podeszła i podała mi rękę witając się oczywiście zrobiłem to samo po czym puściłem Maksowi spojrzenie zabójcy nie wiedziałem czy jestem bardziej wściekły czy zawiedziony.
-Ja Cię chyba zabiję...
wiesz o tym? -powiedziałem najspokojniej jak tylko umiałem.-Słodko 😉 -odpowiedział
Kinga się zaśmiała a ja już nie mogłem wytrzymać więc usiadłem na krześle obok niego.
-Ty skończony debilu... wiesz co zrobiłeś... -położyłem głowę i ręce na stole.
Siedziałem tak dłuższą chwilę po czym zaczęliśmy rozmowę.
Nagle zaczął dzwonić telefon tym razem nie mój, lecz po chwili spostrzegłem że Kinga go odebrała.
-Co jesteś sama!? Znów!? Brawo geniuszu! -zaczęła płakać ze śmiechu.
-Coś się stało? Kto dzwoni? -zapytał Max.
Kinga nie mogła opanować emocji więc położyła telefon na stole i włączyła głośno mówiący.
-Hahaha... -,- bardzo śmieszne...
Teraz mi powiesz czy przyjdziesz czy nie ? - słychać było że osoba mówiąca z telefonu była poirytowana. Lecz dalej było słychać głośny śmiech Kingi - przypominam ci że znam Cię od zerówki i mam parę twoich fajnych zdjęć które napewno twój nowy kolega zechce zobaczyć ☺Kinga szybko się opanowała i zrobiła poważną minę.
-A ja mam parę słodkich zdjęć z tobą i malutkim Kenem.
"Kenem?! O co tu chodzi!? To o mnie?!" Sam nie wiedziałem co mam myśleć z kim ona gadała? Zdawałem sobie dużo pytań Ale chciałem dowiedzieć się więcej.
-Ok ok nie zapomnij mi wysłać 😘 -chyba nic sobie z tego mi robiła.
-Dobra ja spadam Kasia mam gościa pa!
-Pa
Miałem całkowity mentlik w głowie i nie wiedziałem co myśleć... chciałem sprawdzić ostatnią rzecz.
-Czy mógłbym zobaczyć tę zdjcia ? -zwróciłem się do niej grzecznie.
-Jasne !!!
Od razu mi je pokazała gdy je zobaczyłem nie miałem już żadnych wątpliwości, byłem tak szczęśliwy że szybko wstałem z krzesła nawet się nie żegnając i pobiegłem do mojego domku.
-----------------------------------------------------Chciałam wam niesamowicie podziękować za aktywność i miłe komentarze to naprawdę motywujące. 💓💙💚
Przypominam o obserwowaniu mnie by być na bieżąco.
Jeszcze raz dziękuję💞💟
CZYTASZ
Nieśmiertelnik
Teen FictionPewna dziewczyna rozstaje się ze swoim najlepszym przyjacielem w podstawówce i kontak pomiędzy nimi się urywa. Po jego odejściu całkowicie się zmienia z myślą że już nigdy go nie zobaczy.