>four<

1.5K 146 35
                                    

Nie jest to Jikook, ale uważam że to zdjęcie jest prze urocze i po prostu nie mogłam go nie wstawić.

Przyznacie sami...Nie jest urocze?

###############################

Chimx2: Wyślij mi swoje zdjęcie.

Ciastko: ...

Ciastko: Nie ma mowy.

Ciastko: Nie wyślę ci mojego zdjęcia.

Ciastko: Skąd mam pewność, że nie jesteś jakimś zboczeńcem?

Chimx2: Za kogo ty mnie masz?😢

Ciastko: W sieci wszystko jest możliwe.

Ciastko: Wolę być ostrożny.

Chimx2: Dobrze, jak chcesz.

Ciastko: Coś mam złe przeczucia.

Chimx2: Najpierw ja wyślę ci swoje zdjęcie.

Chimx2: A potem ty

Chimx2: Co ty na to króliczku?

Ciastko: Coś nie jestem przekonany.

Ciastko: Ale możesz spróbować.

Ciastko: Jestem ciekawy z kim mam do czynienia.

Chimx2:

Chimx2: I jak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Chimx2: I jak...?

Ciastko: Nie jest źle.

Ciastko: Ale skąd mam wiedzieć, że to twoje zdjęcie?

Chimx2: Po prostu mi zaufaj Jungkook.

Ciastko: WOW!!!

Ciastko: Pierwszy raz użyłeś mojego imienia!

Ciastko: Za miast tego ''króliczka''

Chimx2: Widzisz króliczku, ludzie się zmieniają.😘

Ciastko: Coś nie sądzę

Chimx2: Już ci to mówiłem...

Chimx2: Ciężko jest mi się przestawić, więc...

Chimx2: Nie wymagaj ode mnie za dużo.

Ciastko: No niech ci będzie.

Ciastko: Spróbuję się przyzwyczaić.

Ciastko: Ale nie nadużywaj tego słowa...JASNE!

Chimx2: Zgoda, króliczku.

Chimx2: To jak z tym zdjęciem?

Chimx2: Dałem ci swoje

Chimx2: To teraz twoja kolej.

Ciastko: Jutro.

Chimx2: Dlaczego jutro?

Ciastko: Bo tak.

Chimx2: To nie jest odpowiedź, a ja nie lubię czekać.

Ciastko: Trudno.

Ciastko: Niestety będziesz musiał poczekać.

Ciastko: Na razie.

Chimx2: Ja nie lubię czekać.

Nie wyświetlono

Chimx2: Co teraz ignorujemy?😤

Nie wyświetlono

Chimx2: Okey, tak chcesz się bawić!

Chimx2: Zobaczymy kto dłużej wytrzyma.

Nie wyświetlono

**************************************

Ciastko: Tae!

TaeTae: Co jest młody?

Ciastko: Mam problem.

TaeTae: Jaki?

TaeTae: To coś poważnego?

Ciastko: Tak!

Ciastko: Nie...

Ciastko: Tak...!

TaeTae: To tak czy nie?

Ciastko: Trochę tak i trochę nie.

TaeTae: No to powiedz to w końcu.

TaeTae: Bo jak na razie to nic nie rozumiem.

Ciastko: Okey...

Ciastko: Ale zanim do tego przejdę, muszę cię o coś zapytać.

TaeTae: Wal śmiało młody!

Ciastko: Hyung...znasz może jakiegoś Jimina?

TaeTae: Nie, a co?

Jungkook zesztywniał, a jego oczy w przeciągu sekundy powiększyły się do rozmiaru pięciozłotówek. Jak to możliwe, skoro Tae nie zna Jimina, to kto pisał z jego telefonu i za kogo podaje się ten cały Park Jimin?

#############################

Hello!!!

Mamy czwartek, czyli to oznacza kolejny rozdział!

Mam nadzieję, że rozdział wam się podobał i chętnie zostawicie po sobie jakiś ślad w postaci gwiazdki lub komentarza.

Do następnego!!!

YU_YUKA

Ciastko z Busan || JikookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz