>thirty five<

591 61 0
                                    

Chimx2: Yoongi...?

MinYoongi: Co?

Chimx2: To nie w moim stylu, ale co ja mam mu powiedzieć?

MinYoongi: Nie znam się na takich sprawach...

MinYoongi: Ale powiem ci to co...ja na twoim miejscu bym zrobił.

Chimx2: ?

MinYoongi: Po pierwsze...nie okłamuj go, nie wolno ci tego zrobić, a w szczególności jeżeli ci na nim zależy.

Chimx2: No ba że zależy...nawet bardzo.

MinYoongi: No to jedno masz już z głowy...

MinYoongi: Po drugie...pod żadnym pozorem nie wolno ci go od siebie odsunąć.

MinYoongi: Znając życie już to zrobiłeś.

MinYoongi: Jak z dzieckiem...

Chimx2: Nie chcę żeby cierpiał.

MinYoongi: Ale to jest złe podejście!!!

MinYoongi: Nie dość, że ty cierpisz z powodu tego, że go odepchnąłeś to on cierpi jeszcze bardziej z powodu twojej choroby i tego, że w tym trudnym dla was okresie, nie może być obok ciebie.

Chimx2: I ty się nie znasz?

Chimx2: Doradzasz jak...kurwa brakuje mi słowa.

MinYoongi: To cholera jasna...czemu zemną jeszcze piszesz...napisz do niego!!!

Chimx2: ...ok


********************************************

Chimx2: Jungkookie?

Wyświetlono

Ciastko: Hyung?

Ciastko: Bo to ty...tak?

Chimx2: Tak króliczku, to ja.

Chimx2: Tęskniłem za tobą...bardzo.

Ciastko: Ja też hyung, martwiłem się o ciebie.

Ciastko: Nie wiedziałem co się z tobą dzieje, nie było żadnego kontaktu z tobą.

Chimx2: Wiem króliczku...bardzo cię za to przepraszam.

Ciastko: Nic się nie stało.

Ciastko: Ważne, że nic ci nie jest.

Chimx2: Za dwa dni mnie wypisują...przyjdziesz?

Ciastko:Wiem...przyjdę, nie martw się o to.

Chimx2: ???

Ciastko: Jestem w stałym kontakcie z twoją mamą.

Chimx2: ???

Chimx2: Po co?

Ciastko: Nie chciałeś się ze mną kontaktować...musiałem sobie jakoś radzić.

Chimx2: To jak wiedziałeś, że nic mi nie jest to czemu się martwiłeś?

Ciastko: To nie to samo...wolałem usłyszeć to od ciebie.

Ciastko: Gdybyś tymi to powiedział, byłbym bardziej spokojny.

Chimx2: Jutro przychodzi odwiedzić mnie Yoongi, chcesz go poznać?

Ciastko: Nie wiem...nie jestem do tego przekonany.

Chimx2: Przychodzi o 14:00, zrobisz jak ze chcesz.

Ciastko: Przemyślę to i dam ci znać.

Ciastko: Teraz odpoczywaj...papa hyung.

Chimx2: Do zobaczenia króliczku.


##############################################

Hello Pysie Misie!!!

Bardzo was przepraszam, że nie było tak długo rozdziału ale miałam mistrzostwa polski i nie miałam jak wstawić, a co dopiero pisać.

Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie źli i mam też nadzieję, że nie ubyło mi czytelników...chociaż jest takie prawdopodobieństwo.

Od razu mówię...jest już prawie koniec roku szkolnego i jest to całe poprawianie ocen, więc nie wiem z jaką częstotliwością będę wstawiać rozdziały.

Oczywiście postaram się wstawiać często, ale to zależy od ilości nauki w tygodniu.

Dziękuję, że jesteście i mam nadzieję, że rozdział się podobał!

Kocham was!

Do następnego!

YU_YUKA

Ciastko z Busan || JikookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz