ROZDZIAŁ 6

57K 1.5K 867
                                    

Pov Alan

- I myślisz że ona się na to zgodzi?- parsknął Seba

- Nie ma wyboru- uśmiechnąłem się przebiegle

- Przecież może się nie zgodzić.

- Tak może się nie zgodzić ale wtedy zaciągnę ją do kościoła za włosy.

- Powiedz mi jak to jest że taki gość jak ty mógł tak wpaść? Nigdy nie były ci w głowie panienki nie licząc tych na jedną noc a tu nagle kelnerki ci się zachciało.

- No cóż takie życie. Widocznie tak miało być. Ale powiem ci, że ona nadaje się na moją żonę, wszystko ma na miejscu.- zarechotaliśmy obaj

Ciekawe co moja maleńka wybierze? Pójdzie po dobroci czy faktycznie będę musiał ją zaciągnąć tam za włosy. Wolę pierwszą opcję ale jak nie da mi wyboru to trudno.

- Ej a może dla odstresowywania się pójdziemy do klubu wiem że jest niedziela ale Ty nie będziesz ciągle myślał czy się zgodzi czy nie tak?- w sumie dobry pomysł

- Zgoda. To za dwie godziny jedziemy

Pov Ola

- I wtedy powiedział że jak zostanę jego żoną to da mi pieniądze na operację ojca. - skończyłam właśnie opowiadać Lili o dzisiejszej sytuacji

- Japierdole. A myślałam że takie rzeczy to tylko w filmach - zaśmiała się

- Lil to nie jest śmieszne dobrze wiesz że te pieniądze są potrzebne mojemu ojcu ale perspektywa spędzania całego życia z szefem gangu mnie przeraża.

- Nie wiem co mam Ci kochanie powiedzieć. Nie umiem postawić się w twojej sytuacji - powiedziała smutno

- Najgorsze jest to że nie mam dużo czasu na zastanowienie bo dla taty liczy się czas westchnęłam z bezradności

- Dobra dość użalania się wiem co pomoże Ci na chwile zapomnieć. IMPREZA- pisnęła

- Nie wiem czy to dobry pomysł jutro szkoła.

- No weź nie będziemy dużo pić - zrobiła oczy szczeniaczka. A niech to. Zawsze działa.

- Dlaczego ja ci nie umiem odmawiać?! - krzyknęłam śmiejąc się

- Bo jestem taka zajebista - teraz to obie chichrałyśmy

- No dobra to chodź się szykować pani zajebista.

Szykowanie zajęło nam grubo ponad godzinę.

Byłam ubrana tak:

Byłam ubrana tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy już podjechałyśmy pod klub weszłyśmy i od razu przywitał nas zapach spoconych ciał, alkoholu i papierosów

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Gdy już podjechałyśmy pod klub weszłyśmy i od razu przywitał nas zapach spoconych ciał, alkoholu i papierosów.

Postanowiłyśmy iść najpierw do baru.

- Co podać dla pięknych pań?- spytał przystojny barman szczędząc się do nas

- Poprosimy wódkę z colą i lodem- powiedziała Lili

- Ty wiesz jak to zabrzmiało prawda?- spytałam ją powstrzymując śmiech

- O co Ci chodzi?- spytała chyba naprawdę nie zrozumiała przekazu

O loda - teraz to parsknęłam

-O i w takich momentach widać czy człowiek jest zboczony.

-Ja jestem normalna- syknęłam niby obrażony

- Nie widać - teraz obie się śmiałyśmy

Wypiłyśmy napoje i poszłyśmy na parkiet, szalałyśmy tak już może z godzinę i postanowiłyśmy iść do baru się napić.

- Proszę - barman podał nam picie puszczając mi oczko i uśmiechając się przy tym szeroko

Nagle poczułam że Lili mnie szturcha, popatrzyłam na nią niezrozumiale.

- Twój przyszły mąż tu jest i właśnie zabija barmana wzrokiem- wyszeptała

- Co? Gdzie?

- Popatrz w prawo ale dyskretnie.

Zrobiłam to i zobaczyłam że faktycznie tak jest chujek. Ale co on tu do cholery robi?!

Postanowiłam pograć mu na nerwach niech się jebie a że alkohol robi swoje to byłam o wiele odważniejsza bo na trzeźwo to by mi to przez myśl nie przeszło.

Pov Alan

Właśnie widzę jak moja maleńka siedzi przy barze i flirtuje z jakimś gówniarzem! Nie no ja nie wytrzymam zaraz!

- Coś ten twój aniołek nie jest taki na jakiego wygląda- parsknął Seba

- Morda- warknąłem

No ja pierdole!!! Jak ona śmie! Już ja ją utemperuję, muszę jeszcze trochę poczekać.

- Stary widzisz to? - Mój przyjaciel wyrwał mnie z rozmyślań

Oliś rozmawia z tym gówniarzem przygryzając wargę i uśmiechając się zalotnie, a on się ślini?! Wstaje ze stołka barowego nachyla się nad nim i ręka zaczyna sunąć od jego szyi przejeżdżając po klatce piersiowej i zostawiając gdzieś niżej gdzie nie pozwala dojrzeć bar.

- Alan uspokoi się.- powiedział Seba widząc że ledwo nad sobą panuję

-Jak?!? Skoro widzę jak go dotyka!

- Ogarnij się. A potem będziesz jakoś musiał nauczyć swoją żoneczkę kilku zasad. Takie postępowanie nie przystoi żonie szefa

- Wiem kurwa- burknąłem

- Masz 27 lat i jesteś jedna z najniebezpieczniejszych osób w kraju a zachowujesz się jak dziecko.

- Dzięki- wysyczałem - Jutro chce widzieć ciało tego gościa martwe. Nikt nie ma prawa dotykać tego co moje. A jeśli spróbuje to skończy pod ziemią. On spróbował i zapłaci za to należną cenę.

- Potem zlecę to komuś.

Pov Ola

Myślę że to wystarczy żeby go zdenerwować. Może i nie gram fair ale czy on to robi? Ja tylko gram w jego grę. Plus jest taki ze jak mam promile we krwi to się go nie boje tylko co zrobię jutro jak juz nie będę pod ich wpływem? Nie wiem ale wiem, że nie będę już taka odważna.

- No, no nie znałam Cię z tej strony.

- To alkohol.

- Mhm

- Dobra chodź na parkiet.

I tak zleciało nam 3 godziny nie zwracając już uwagi na chujka. A potem postanowiłyśmy wrócić do domów bo jutro szkoła.





Sprawdzony

Miłość z PrzymusuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz