Park Yoongi skończył studia pisarskie w Japoni z wyróżnieniem, a Park Jimin skończył studia pedagogiczne w Japoni z dziesiątym najlepszym wynikiem na uczelni.Ich związek trwa do dziś.
~*~
4 lata później.
Yoongi - 23 lata
Jimin - 22 lata- Kochanie?! - krzyknął Jimin wchodząc do mieszkania i odpinając górne guziki w swojej koszuli.
- Dzień dobry - Suga pojawił się przed nim w dżinsach i Jiminowej, bordowej bluzie. Młodszy w odpowiedzi złączył ich usta z małym uśmiechem.
- Chodź, Jungkook poprosił o rozmowę na Skypie. - złapał go za nadgarstek i pociągnął w stronę salonu. - Nie wiem czego chce ten dzieciak, ale nawet nie mogę się z tobą normalnie przywitać.
Suga zachichotał.
- A jak wygląda to "normalne przywitanie"? Hmm? - przytulił się do jego pleców, gdy młodszy wpisywał na laptopie swoje dane dzięki czemu mogli porozmawiać z przyjacielem.
- No wiesz Minnie- i już miał kończyć to zdanie podtekstem gdy usłyszał dzwonek świadczący o przychodzącym połączeniu. - No ja pierdole, po prostu - Suga z uśmiechem cmoknął go w usta by chwilę później usiąść mu na kolanach.
- Yoonmin! Potrzebuję waszej pomocy! - powiedział głośno Jeon patrząc się w kamerkę.
- Ta nazwa nie ma sensu. - mruknął Jimin, a Yoongi potarł noskiem jego policzek.
- Wiem.
- W każdym bądź razie! - ponownie odezwał się szatyn - Chcę oświadczyć się Teasiowi.
Cóż, to nie było niespodzianką dla żadnego z Parków.
- Wiemy. - powiedzieli oboje bez żadnych emocji na twarzy.
- Skąd?!
- Musisz bardziej starać się kryć wielkie czerwone pudełko w kształcie kwiata wiśni, Kook - mruknął Yoongi patrząc się w zszokowaną twarz przyjaciela. - Nie zdziwił bym się gdyby Tae już to znalazł.
- Nawet sobie ze mnie nie żartuj hyung - pisnął młodszy. - Hyung Park jeden, jak ja mam to zrobić?!
- Ale co zrobić?! - po chwili usłyszeli głos Taehyunga, a twarz Jeona zbladła przez co mężczyźni się zaśmiali.
- Nic. Jungkook po prostu nie wie gdzie zabrać cię na randkę! - powiedział straszy chłopak, a już chwilę później pojawiła się przed ich oczami twarz Kim'a. Yoongi mlasnął obrzydzony gdy Tae uśmiechnął się, a jego zęby zajęły cały duży ekran.
- Jungkookie! - pisnął i żucił się na szatyna całując go w usta. Jimin zacisnął dłoń na udzie swojego męża, a Yoongi pacnął go w nią. - Zabierz mnie do maca! - oblizał usta i znowu szeroko się uśmiechnął. Yoonmin zaśmiał się na to zdanie, a V warknął - Mógłbym nawet się oświadczyć w macu! - krzyknął z pogardą w stronę kamerki. Kook popatrzył na niego z szeroko otwartymi oczami.
- Co?
- No oświadczę ci się jeżeli ty tego nie zrobisz. W końcu ustaliliśmy, że to ja w tym związku jestem kobietą, nie? Czytałem, że...
Ale Jimin dalej nie słuchał, tylko zakończył rozmowę naklikając czerwoną słuchawkę. Z tego co zauważył Kook już chyba wiedział jak mu się oświadczyć.
- A teraz to ja się porządnie przywitam z moim mężem, który w tym związku pełni rolę kobiety - mruknął Jimin popychając uśmiechniętego Yoongiego na kanapę, po chwili przylegając do niego ciasno.
The End
A/N: a hoj załogo! Miało dojść do setki, ale cóż. W następnym rozdzile będzie niespodzianka!
CZYTASZ
Beauty / YoonMin. [ZAKOŃCZONE]
FanfictionJimin rejestruje swoje konto, które gwarantuje znalezienie mu jego drugiej połówki. Suga zalogowuje się na konto po raz setny, nadal szukając swojej drugiej połówki.