Od incydentu w lesie minęło zaledwie dwa dni, a ja czuję jak by to było przed chwilą przez ten czas nie potrafię usiedzieć w miejscu martwię się o Stilesa i o moich przyjaciół mam złe przeczucie że coś się stanie coś bardzo złego, a w dodatku nie potrafię nad sobą panować wystarczy powiedzieć coś co mnie rozzłości i w każdej chwili mogę się przemienić i zrobić komuś krzywdę dlatego więcej czasu przesiaduje w domu lub w lesie poszukuje tam jakiś śladów Leo jestem na 100%pewnia że uciekł.Aktualnie jestem w domu jest cicho i ciemno może to dlatego że jest noc a ja nie mogę spać, leżę na wygodnym łóżku i przemyślam wszystko co stało się w ostatnim czasie od kiedy się tu przeprowadziłam, zerwałam kontakt ze starymi przyjaciółmi nawet się nie pożegnałam nie dzwonie do nich ani nic, a może powinnam zadzwonić? Jednak nie oni zapewne nie chcą cie już znać a po drugie masz nowych przyjaciół.
To dziwne uczucie że z niektórymi ludźmi znasz się zbyt krótko a już wydaje ci się że wiesz o nich więcej niż niektórzy ludzie co są blisko nich.
Może mi się wydawać że leżałam tam wieczność ale minęło zaledwie parę minut a może godzin powoli zaczynam wariować lepiej bym poszła już spać tak to dobry pomysł.
Pov. Stiles
Noc dla niektórych ludzi służy do spania a dla innych do samotności lub przemyśleń. Dziś nie mogłem spać ostatnio wcale nie mogę spać dziwnie się czuje, jak bym był zamknięty w małej klatce z której tylko ja mam klucz ale nie mogę z niej wyjść lecz choć się staram nie mogę. Ostatnie dni były naprawdę męczące dla mnie i dla Sam nikt oprócz nas nie wie co stało się tamtej nocy i niech tak lepiej zostanie z tego co się dowiedziałem sprawa wyssanej z krwi dziewczyny jest już załatwiona okazało się że nastolatka nie była z tąd lecz z Londynu miasta w którym moja przyjaciółka poznała Leo może to ma jakiś z tym związek niewiem.
Do głowy dostał mi się pewien pomysł by zadzwonić do Samanty i z nią porozmawiać od pewnego czasu prawie wogóle jej nie widzę a gdy pojawia się w szkole trzyma się z dala od nas.
Przebrany i gotowy do wyjścia otworzyłem drzwi i jak najciszej starałem się dostać na świeże zimne powietrze gdy w końcu tam się znalazłem ogarną mnie chłód zimna, mocniej opatuliłem się czarną skórzaną kurtką i ruszyłem chodnikiem w stronę domu mojej Harley przez pewien czas miałem wrażenie że ktoś mnie obserwuje trudno mi było coś dostrzeć ponieważ drogę oświetłały mi słabo świecące latarnie, po jakimś czasie znalazłam się pod domem dziewczyny na całe szczęście podrobiłem sobie klucze do jej domu więc pomału przekręciłem klucz w zamku i weszłem do środka, panowała tu cisza jedynie tykanie zegara rozchodzące się po domu dodawały trochę otuchy.
Po niejakiej chwili byłem już pod drzwiami dziewczyny ostrożnie otworzyłem drzwi i .......
Przepraszam za tą przerwę ale naprawdę nie miałam pomysłu na rozdział mam nadzieje że mi wybaczycie i dalej będziecie czytać to opowiadanie będę je pisała co jakiś czas naprawdę jeszcze raz przepraszam😀😀
CZYTASZ
Hello my friend//Stiles Stilinski Wolno Pisanie
FanfictionSamanta Nightmare razem ze swoim ojcem, przeprowadza się do Becon Hills miejsca w którym wszystko jest zagadką. Czy Samanta znajdzie tam nowych przyjaciół czy wyjawi im swój sekret czy znajdzie bliskiego sercu przyjaciela i czy utknie w frendzone. P...