Rozdział 14

209 12 0
                                    

- A ty jeszcze tutaj? -  Zwróciła się do Fire'a. Ten zmierzył ją spojrzeniem i otworzył usta by wygłosić jaką kąśliwą uwagę,  gdy nagle usłyszeli pełen przerażenia krzyk...

Wszyscy zwrócili się w stronę z której dochodził przerażony kobiecy głos.
- Co się tam dzieje?
Zapytał Luke. 
- Sprawdźmy... - rzuciła Lety. Jenny pierwsza ruszyła w tamtą stronę.
Za zakrętu wybiegła grupa nastolatek z pobliskiej szkoły. 
- Co ta się dzieje? - zapytała jasnowłosa.
- Jakiś psychopata złapał jakąś kobietę i grozi, że ją wyrzuci na autostradę. - wydyszała jedna z dziewczyn.
- Co? Jaki psychopata??
- Nie wiem ale lepiej tam nie idźcie... - rzuciła na odchodne dziewczyna biegnąc za reszta grupy. Jenny popatrzyła na przyjaciół. I całą grupą ruszyli  we wskazanym  kierunku.
- Co robimy? - zapytał Jake, patrząc na przyjaciela. Fire wzruszył ramionami.
- Ja idę.  Jak chcecie to zostaniecie. - powiedział, po czym poszedł w tamtą stronę. Jake, Dickey i Thomas poszli  za nim.
Gdy doszli na miejsce zobaczyli stojącychw bezpiecznej odległości ludzi nagrywajacych całe zdarzenie. No cóż... nie codziennie pojawia się psychopata grożący zabicie zakładnika na oczach ludzi.  I co więcej nie stawia warunków. Po drugiej stronie autostrady stał mężczyzna w kominiarce z pistoletem w ręku, który był tuż przy głowie swojej zakładniczki. A tą zakładniczką była...

Witam wszystkich czytelników!
Dziś trochę krótko, ale sami rozumiecie.
Szkoła I egzaminy.
Będę starała się wrzucać rozdziały częściej i trochę dłuższe. 
Dziękuję za wyrozumiałość.
Cześć!

NIEUCHWYTNI ✔(ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz