Na zawsze razem (Asla Vazgecem)

Początek Wszystkiego

Czy to już koniec tego koszmaru tych kłótni i niedoli?!
   Czy możemy powiedzieć sobie Ben zazdrości i bólu to sakramentalne,, Tak! "
  
Ydzilar po wyjściu ze szpitala i rozprawie sondowej o opiekę nad Mert em. Bardzo się zmieniła przez pierwsze tygodnie była miła być może chciała zawalczyć jeszcze raz o Yigita? Ale wiem że jej się to nie uda  w czasie rozprawy sąd ogłosił że... Mert bendziesz u nas zostawił tylko w weekendy. Byłam w stanie się tym nawet cieszyć bo chciałam nawiązać nowe kontakty z Mertem. Elmas i Cahit przeprowadzili się do  małego mieszkanka . Eminem zaś z wujkiem i babcią zostali w  moim dawnym domu często ich odwiedzam. Ja wraz z mężem mieszkamy w naszym domku pełnym wytchnienia i spokoju. Każdy ma swoje zajęcie ja nadal jestem modelką wiem, wiem teraz pomyślicie jak to przecież.?! Ale tak to prawda mój ukochany nie zgadza się na to ale wszystko co robię mu na złość sprawia mi często ogromną przyjemność. 😊 On zaś dalej prowadzi firmę Kozanów. A i jak bym miał zapomnieć Faith też tam pracuje postanowiliśmy zostać nadal przyjaciółmi  więc może przejćmy do konkretów!? 😂

-------------------—------------------------------------
Nur
Był piątek właśnie wróciłam z sesji Ygita jeszcze nie było w domu. Wiedziałam że dziś Mert przyjedzie do na  na weekend wieńce posprztałma w jego pokoju. Nagle... usłyszałam
-Wróciłem kochanie - Powiedział Yigit.
-Witaj - Odpowiedziałam mu i wtedy samej chwili mocno go przytulił am.
-Nur co mamy na obiad!?-Zapytał.
-Na obiad!? Chyba na kolację - oznajmiłam.
-O holera! Musimy jechać po Merta!
-Wiem ale czy on mnie zaakceptuję? - zapytałam.
-Tak oczywiście kochanie - powiedział i pocałował mnie w policzek.
Wsiedzli do auta i pojechali do starego domu Kraków.
Całą drogę rozmawiali o Ydzilar.
Gazy dotarli zobaczyli Merta.
-Witaj - powiedział Yigit.
Mert gdy to usłyszał wykrzyczał z całej siły
-Tata!!
-Choć do mnie tygrysie - odparł yigit z uśmiechem na twarzy.
Nur stała z furtką i uśmiechnęła się do chłopca. Na co on odparł
-Nur choć do nas!.
Nur była  szczęśliwa.

Hej co wydarzy się dalej!?