Część 20

215 40 0
                                    

Minęły dwa tygodnie |

Obudziłam się w pokoju dziecięcym przez całą noc Nada strasznie płakała. Yigit wziął Nil do naszej sypialni by się ciągle sie nie budziła.

-Nur prześlij się w sypialni-usłyszałam. 

-Nie zostanę z małą a jak tam Nil? - powiedziałam. 

-Dobrze kochanie. Jesteś głodna? - zapytał Yigit. 

-Tak powiedz Alice by zrobiła coś dobrego. - powiedziałam. 

-Dobrze - odparł Yigit całując mnie w policzek. 

Siedziałam zapatrzona w małą Nadę,, Oj kochana ty moja dziewczynko śpij spokojnie '' - Pomyślałam. 

Zeszła na dół do salonu zobaczyłam Merta, który właśnie do nas przyjechał. 

-Cześć Mert-powiedziałam podbiegając do chłopca. 

-Cześć Nur — Odpowiedział mi z uśmiechem na twarzy. 

-Nur dzisiaj idź na zakupy, ja z Mertem popilnuje dziewczynek. - Powiedział Yigit. 

-Ale kochanie chciałabym ale nie zostawię dziewczynek. 

-Nur zjesz śniadanie 🍳 i pojedziesz-Powiedział zirytowany Yigit. 

|Kilka minut później |

-Pampersy masz w szafce pod przewijakiem, a ubranka w szufladzie-powiedziałam. 

-Dobrze, Dobrze nie martw się damy sobie radę-Powiedział Yigit. 

Wybrałam się do sklepu kupiłam ubranka dla dziewczynek i zabawki, wstąpiła jeszcze do apteki by kupić coś na kole. 





Dzisiaj jest krótszy ale dodam cztery części pozdrawiam

Na zawsze razem (Asla Vazgecem) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz