Obudził mnie hałas dochodząc z gabinetu Yigita ubrała się i podeszła do drzwi. Słyszałam jak mój mąż się z kimś kłuć pomyślałam,, O co chodzi z kim tak się kłući przecież wszystko jest w pożądku " Ale się myliłam Yigit kłócił się z Alin, która chciała zostawić go w najmniej odpowiednim momęcie, gdy zaczął współpracować z Polską . Postanowiłam wejść do gabinetu, szybkim ruchem otworzyłam drzwi Yigit na nie popatrzył ze smutkiem bo teraz całe obowiązki spadną na niego nie mogłam do tego dopuści - Kochany co się dzieje? - zapytałam tak jakbym o niczym nie wiedziała.
-Alin uświadomiła mi, że to ona załatwiła mi wszystkie utargi a ja tylko podpisywałem dokumenty, ale co najlepsze powiedziała, że i jeszcze raz powtórzę, że jestem dobrym szefem, ale ona teraz ma swoje życie i zdanie do firmy i potrzebuje więcej wolnego. Więc ją zapytałem, czyli..? A ta dom mnie , że jestem jej problemem, że ona chce być zauważalna i wychodzi ze skóry, żeby ją zauważyć . - opowiedział mi Yigit.
Trochę tego nie rozumiała, ale przytaknęłam mu i powiedziałam-Wszystko będzie dobrze.
Ale po chwili zrozumiałam ostatnie słowa Yigita, że ona chce być zauważalna,, Czyżby czegoś oczekiwał od mojego męża? Ale z drugiej strony ma rację Yigit jej tego nie wynagradza tak jak innym pracownikom czyli nie daje jej wolnego czy nie zabiera na kolację biznesowe. Oj głupia nie rozmyśla o niej masz więcej problemów "
Podeszła do męża i powiedziałam.
-Daj jej ochłonąć i pomyśl nad wolnym dla niej oraz zabieraj też ją na kolację biznesowe, a nie Cahita.
Ale usłyszałam.
-Cahit to mój brat, ale ona to tylko z nami współpracuje i po co mi ona na kolacji ?
- O Boże weź się ogarnij ! A zresztą dziś mamy wizytę u lekarza i nie przejmuj się nią w końcu zadzwoni sama i wszystko wycofa-powiedziałam..
-No dobrze.
Zjedliśmy śniadanie ubrałam wygodny strój i wyruszyliśmy do lekarza.
***
U lekarza usłyszeliśmy, że bliźniaczki są zdrowe i prawidłowo się rozwijają. Byłam szczęśliwa Yigit też albo mu się nie wydawało, albo w duchu skakał z radości.
Kilka minut później do Yigita zadzwonił telefon dość długo rozmawiał, ale gdy przyszedł powiedział.
-Miałaś rację Alin wszystko odkręciła - gdy to powiedział mocno mnie przytulił i pocałował.
Cały dzień zleciał nam na chodzeniu po galeriach i małym obiedzie wieczorem byłam tak zmęczona, że zasnęłam w makijażu.
Witajcie sorry, że taki krótki i nieciekawy ale dziś nie miałam czasu, bo idę na wesele i wiecie coś mi nie Pyko XD także dozobaczyska.
CZYTASZ
Na zawsze razem (Asla Vazgecem)
FanfictionWitamDziękuję za okładkę _LittleStarForever_ was serdecznie książka,, Na zawsze razem®™''opisuje dalszą historię naszych bohaterów z serialu,, Asla Vazgecem " {Tylko z Tobą} po ślubie Yigit i Nur. Pozdrawiam i przepraszam za wszelkie niedogodnoś...