13"Przyjaciółeczki "

573 43 6
                                    

-Mogę wiedzieć co cie tak wcześnie tu sprowadza?-spytał Makoto otwierając drzwi Haru.
Ja siedziałam w obszernej szafie jak jakiś kochanek rodem starych filmów.
-Tjaa mam sprawe odnośnie majowej wycieczki. Wolisz paryż czy Londyn?
-Hmm chyba Paryż, dawno nie byłem.
-Okeej-zaczął wpisywać w swoją ankietę nowy głos.-To chyba wszystko, dzięki.
-Do usług.
Gdy już miał wychodzić, Haru gwałtownie się zatrzymał.
-Ej czy tu przypadkiem nie pachnie dziewczyną?
Powstrzymałam się ledwo od piśnięcia.
-Od kiedy interesujesz się moim życiem prywatnym?-uśmiechnął się kpiąco.
-Dobra już dobra rób co chcesz i z kim chcesz.-powiedział otwierając drzwi.
-Nawet z nauczycielką?-spytał na co haru skamieniał. Odwrócił się napięcie w strone rozmówcy i wypowiedział stanowczo.
-Jeśli choć jedna łza wypłynie z jej oka, złamie paznokieć albo po prostu się przewróci z TWOJEJ winy, to nir ręcze za siebie.-wyszedł po tych słowach. Kiedy drzwi trzasnęły on otworzył mi drzwi na co z hukiem wypadłam na podłoge.
-Nic ci nie jest?-próbował się nie śmiać patrząc na moją zdezorientowaną minę. Podał mi rękę a ja mimowolnie ją chwyciłam i wstałam.
-Nie to ,że cię popędzam ,ale zostało ci 10 minut do lekcji. Oczywiście jeśli nie przeszkadza ci to ,że będę się przebierał przy tobie możesz zostać, a nawet może cię czegoś nauczę..-spojrzał na mnie wymownie.
-ZBOCZENIEC!-Wrzasnęłam na pożegnanie i wybiegłam do pokoju.
Szybko się przebrałam,wyszykowałam i umyłam(no bo w końcu zapach męskich perfum na kobiecie nie świadczy dobrze) i wbiegłam w samą porę na lekcje. Kiedy lekcje się skończyły wyjątkowo spokojnie, poszłam do stołówki(czytaj restauracji 5 gwiazdkowej i mój wybór padł na takoyaki.
-Hey, May prawda?-spytała szatynka stojąca obok. Miała ciemne włosy i równie ciemne oczy które powiększał duży makijaż.-Jestem Emily , może chcesz się do nas przyłączyć? -wskazała na stolik przy którym siedziały jeszcze 3 dziewczyny.
-Pewnie-uśmkechnęłam się do niej , choć byłam zaskoczona ,że tak nagle jedne z bardziej popularnych dziewczyn proszą bym z nimi usiadła.
-Więc tak to jest Ashley-wskazała na czarnowłosą o o błękitnyxh oczach-Linsey-Wskazała na fioletowo włosą która przerwała pisanie w telefonie- oraz Shizuka- pokazała na wyglądającą najbardziej dostojnie blondynkę o przenikliwym spojrzeniu i wydatnych kształtach.
-Miło wreszcie poznać tą sławną May-powjedziała blondynka z zaciekawieniem wpatrując się we mnie.
-S-sławną?-spytałam ze zdziwieniem.
-No a nie jesteś nauczycielką w wieku 16 lat do tego tej wyjątkowej klasy w której są sami chłopacy?-spytała fioletowo włosa.
-No niby taak ale..
-Ty to masz faajnie-powiedziała rozmażona czarnowłosa- być w klasie z takimi ciachaami.. a z którym się już przespałaś?
-Sł-słucham???-spytałam oniemiała.
-No nie mów ,że masz całą klasę przystojniaków a z nikim tego nie robiłaś.. przecierz brzydka nie jesteś.
-A-ale ja...-nagle ktoś mi przerwał.
-Ooo hej May musisz nam pomóc z wypracowaniem -powiedzieli bliźniacy po czym bezceremonialnie pociągneli mnie w stronę innego stolika.
-To do zobaczenia May!-krzyknęły chichocząc.
-Co wy wyrabiacie?!nie ma żadnego wypracowania!
-Nie zbliżaj się do nich dobrze ci radzę.-powiedział jeden z bliźniaków.
-Są niebezpieczne i wredne.-dodał drugi.-A my nie chcemy stracić naszej zabawki!
-Ja wam dam zabawkę!-walnęłam obydwu i odeszłam do pokoju.
Co oni znowu wygadują. Są może troszkę pewne siebie ,ale złe nie są.

Shizuka POV
-Ale ona kłamliwa-warknęła Emily-Napewno z kimś się przespała! Są zbyt seksowni by się im oprzeć!.
-Dokładnie.. a ona płaska nie jest mogła by kogoś sobie wziąć..-dodała Linsey.
-To co robimy Shizu?-spytała mnie Ashley.
-Jak to co? To co zawsze!-powiedziałam z uśmiechem-dajemy wycisk tym co tykają nieswoich rzeczy. Już mam dobry plan zemsty...

/////////////////////////////////////////////////
1000 wejść! !!
Jesteście najlepsi❤❤❤
Widzimy się w kolejnym rozdziale ;)
Buziaczkiii:***



Nastoletnia nauczycielkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz