Mój sen przetrwały głośne, metalowe kroki. Było je słychać w całej pizzeria. Zdezorientowana szybko przetarłam zaspane oczy i zaczęłam przeglądać kamery. Na jednej z nich zobaczyłam robota. Przypominał on królika, ale było widać, że starość strasznie go zniszczyła. Teraz był zgniło, złoto-zielony. Nie miał połowy prawego ucha, a całe jego ciało było pełne dziur. Robot zmierzał w stronę biura. Zaczęłam panikować i nie wiedziałam co robić. Kroki były coraz głośniejsze, a ja zaczęłam cała się trząść ze strachu. Szukałam go panicznie na kamerach, ale nie mogłam go znaleźć. Spojrzałam na szybę przede mną i zamarłam. Za szybą wlepione we mnie były świecące i przerażające oczy animatronika. Przeszły mnie ciarki. TO COŚ śledziło każdy mój najmniejszy ruch. Starałam się unikać jego spojrzenia. Na chwilę zamknęłam oczy po czym je otwierając za szybą nikogo nie znalazłam. Nagle poczułam na ramionach coś szorstkiego i chłodnego. Strach mnie sparaliżował. Czułam na karku jego oddech. Miałam mętlik w głowie. Bałam się ruszyć, odezwać, rzucić do ucieczki. Czekałam na swoją śmierć....
CZYTASZ
Mój Przyjaciel Springtrap
FanfictionOd zawsze byłaś wyśmiewana w szkole. Od czasu gdy znalazłaś przyjaciela wszystko zmieniło sie na lepsze, do czasu... Do czasu gdy twój przyjaciel zginął w nieznanych okolicznościach, a słuch o nim zaginoł...