Wojciech tańczy z Werą poloneza na koniec roku szkolnego, a ja z Bartoszem.
Wojciech: Ja to się chyba z Grubym pokemonami wymienię.
Ja: Nie zgadzam się, Wera mnie zabije. Poza tym ja jestem bardzo wrednym pokemonem.
Wojciech: Noo. Ty to jesteś ten taki co pełza. *biegne do niego z zeszytem od polskiego z zamiarem uderzenia go*
***
Co to wgl ma być żeby oni byli trenerami a my poksami....
CZYTASZ
teksty moich znajomych
MizahŻycie młodzieży. Trochę odmienne od tego przedstawionego w internecie i telewizji. 1 część serii