Rozdział 13

79 4 0
                                    

Po wspólnym dniu z Jackiem czułam się dziwnie. Jakbyśmy się znali od niedawana. Nie wiem już sama czy go kocham czy nie. Na razie przyzwyczajam się na nowo do towarzystwa Jacka.

Dziś jest dla mnie bardzo ważny dzień, ponieważ wydaje nową piosenkę "Dead". Mam nadzieje, że przypadnie wszystkim do gustu.
Od rana robię relacje na żywo w internecie ze studia i wszędzie informuje gdzie można słuchać mojej piosenki.

Zajrzałam na Youtuba i jest sporo wyświetleń.
Dużo pozytywnych komentarzy i hejtów. Jak zwykle. Dostaje od rana milion wiadomości na instagramie.

Kim Kardashian West: Dobra robota
Madison🙈😍
Ariana Grande: Nareszcie jest nowy singiel!
Justin Bieber: Świetny kawałek! Byłem inspiracją tekstu?😂
Kendall Jenner: Na snapie dodaje z Kylie filmik jak śpiewamy Dead😂💖

I sporo innych wiadomości. Najbardziej ucieszyłam się z wiadomości od Kim. W końcu jest jedną z popularniejszych osób w Ameryce.

Kardashian: Madison mogłabyś wpaść kiedyś do mnie? Moja córka jest zachwycona twoją piosenką i chciałaby cię poznać!
Ja: Omg jestem przeszczęśliwa, oczywiście kiedy będę mogła wpaść?
Kim: będziemy w LA za 2 tygodnie w moim domu.

Jak Kim mnie wypromuje to na pewno będę mieć więcej wyświetleń i fanów.
Liczyłam, że ten dzień zakończy się pozytywnie, ale myliłam się.

Wiadomość:
Kylie: Słuchaj pamiętasz tę babkę co puszczała się z Jackiem?
Ja: tak a co?
Kylie: bo ona twierdzi, że jest z nim w ciąży.
Kylie: wszystko w porządku?
Ja: Oh shit napisze potem.

Od razu poszłam do kawiarni w której Jack miał się spotkać z kumplem.

-Czy możesz wyjść? Muszę porozmawiać poważnie z Jackiem! -krzyczałam do kolegi.
-Hej skarbie jesteśmy w miejscu publicznym, chyba nie chcemy jakiś skandali.
-To jest twój skandal, więc ja z nim nie mam nic wspólnego!!
-O co ci chodzi?! Jesteś jakaś dziwna!
-A ty już wiesz, że zostaniesz ojcem?! Może poprosisz mnie, żebym była chrzestną?
-Jesteś w ciąży?
-Idioto, powiedziałam o byciu chrzestną a ty pytasz czy będę matką! Nie jestem w ciąży, ale mam nadzieje, że będziesz dobrze się bawił z twoim dzieckiem i Sofią!
-Kto to jest Sofia?!
-Już nawet nie pamiętasz z jaką dziewczyną się spotkałeś, powiem ci, że nawet jej trochę współczuje, że będzie musiała się z tobą zadawać! Koniec z nami, nie dzwoń do mnie i nie pisz!

Wyszłam z kawiarni i zatrzasnęłam drzwi. Mam to gdzieś czy ludzie się patrzą. W każdym razie dobrze, że zrobiłam mu wstyd. Zadzwoniłam do Jusa.

-Halo? Co się stało Madison? Czemu płaczesz?
-Przyjedź po jak najszybciej...

-----------------------------
Co sądzicie o tym rozdziale?

Famous girl | Madison Beer & Jack GilinskyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz