Nigdy bym nie przypuszczał, że w tak młodym wieku może dopaść mnie skleroza. Że w tak młodym wieku umówię się z dwiema osobami naraz, zapomnę o tym i spowoduję tragedię. Że w tak młodym wieku przyjdzie mi za to zapłacić sporą ilością nerwów. Ale - od początku.
Cały tydzień nauki mijał mi... intensywnie. I szokująco. Mimo, że starałem się jak cholera, żeby nie wyjść na kretyna i zdobywać dobre oceny, zarobiłem pałę z historii. Głupia historia. Gdyby ktoś mi powiedział, że będzie sprawdzian, to bym się na niego nauczył! Ugh, to są właśnie minusy opuszczania zajęć szkolnych. Swoją drogą, musiałem z tym przystopować. Moja placówka była dosyć... rygorystyczną placówką, jeśli rozumiecie, o co mi chodzi. Dla nich te parę nieobecności zaczynało być tragedią, kataklizmem, początkiem końca świata... Mogli nawet wezwać rodziców, a ja ani trochę tego nie chciałem. Od czasu "wyprowadzki" nie dzwonili do mnie. Policja także nie puściła za mną ogłoszenia o zaginięciu, więc mogłem uznać, że technicznie rzecz biorąc jestem już wolnym i samodzielnym człowiekiem. Szkoda tylko, że to nie miało żadnego przełożenia na rzeczywistość, a gdyby nie Christopher, to pewnie tułałbym się po opuszczonych budynkach, ewentualnie sypiał w piwnicy Wilsonów w strachu, że jędza-Christine zaraz do mnie zejdzie i spuści mi słowny łomot. To takie... Dziwne, że taka zwykła kobieta jest w stanie zbudzić w kimś tyle strachu. Cóż, one to jednak są wampirzyce. Jak już się wgryzą - jesteś trup.
Od razu po skończonych zajęciach pognałem na miasto, bo właśnie tam umówiłem się z Davidem. Nakłamał swojej żonie, że musi jechać pilnie do firmy i raczej nie skończy zbyt szybko. "Sprzedał" jej także Alexa, który raczej przeszkadzałby nam w randkowaniu, i to dosyć mocno. Cóż, pewnie normalna kobieta pracująca wpadłaby wtedy na pomysł pod tytułem "Hej, mamy przecież nianię do dziecka, czemu miałabym po nią nie zadzwonić!", ale nie ona. Ona nienawidziła mnie tak, że gdyby nie mój szef, wywaliłaby mnie po minucie. Miało to jakieś plusy - przynajmniej nie mogła pokrzyżować nam planów.
Siedząc w zatłoczonym autobusie pożałowałem tego, że zabroniłem mu odebrać siebie spod szkoły. Nie wiem, czego tak właściwie się bałem - raczej nikt go tam nie znał, a moje życie nikogo nie obchodziło. Byłem szarą myszką, której kiedyś się dokuczało, ale powoli zaczynało się o niej zapominać. Ugh, jeszcze rok temu moje życie było okropne - bałem się chodzić na przerwy, bo wiedziałem, że starszaki albo typy z równoległych klas tylko czekali na to, żeby się ze mnie ponaśmiewać albo, co gorsza - pobić. Jaka szkoda, że Chris nie mógł być przy mnie zawsze. Wtedy nigdy nie stałaby mi się żadna krzywda. On był moim małym niegrzecznym aniołem-obrońcą. Wiem, że się powtarzam, ale naprawdę kocham tego człowieka. Był dla mnie jak brat, którego nigdy nie miałem. Co rusz dziękowałem losowi za to, że zetknął nasze drogi.Po dwudziestu minutach znalazłem się w wybranym przez nas miejscu. Ta sama kawiarenka, w której miałem rozmowę o pracę. Pamiętam to doskonale, jakby to było wczoraj - od pierwszej chwili się w nim zakochałem. A Alex był słodkim dzieciaczkiem. I jest nadal, ale zaczyna rozumieć trochę za dużo rzeczy i to mnie martwi. Wiecie, to, że żona rozgryza twój romans to jedno, ale szkrab, który ledwo co wyrósł z ziemi?
- Akuku! - Usłyszałem, a moje oczy zostały zasłonięte przed dość spore dłonie. Wszędzie poznam ten zapach. I głos. No i dłonie.
- Puszczaj. - Zaśmiałem się cicho, starając się odsunąć jego ręce od mojej twarzy.
Kiedy już mi się to udało, obróciłem się na pięcie i pocałowałem go szybko, mając nadzieję, że nikt nie zwrócił na to większej uwagi. Ściany i drzewa czasami mają uszy.
- Gotowy na niezapomniany dzień ze swoim szefem? - Zapytał, kiwając głową, żebym szedł za nim.
- Zaczynam się bać... Co wymyśliłeś? - Spojrzałem na niego, zastanawiając się, jakie myśli chodzą po tej ślicznej głowie.
![](https://img.wattpad.com/cover/45167964-288-k84468.jpg)
CZYTASZ
Babysitter || zawieszone
Romance!!! babysitter jest moją starą pracą, której nie będzie kontynuowana tutaj nigdy, ale jest pisana w odnowionej wersji - https://www.wattpad.com/story/221014494-babysitter-%E2%9D%84%EF%B8%8F 💜 !!! Mike jest nastolatkiem mieszkającym w starej kamieni...