This love's incredible.

2.6K 241 75
                                    

 To już serio ostatni XD

Camila i Lauren w końcu na spokojnie porozmawiały i wyjaśniły sobie wszystko. Postanowiły nie wypominać sobie nawzajem błędów, tylko skupić się na tym, co mogą wspólnie naprawić. Jeśli chodzi o pozostałe członkinie zespołu, niejednokrotnie próbowały namówić Cabello, aby wróciła, jednak brunetka nie dała im jeszcze odpowiedzi. Po pierwsze, dziewczyny ciężko pracowały nad nową płytą. Czułaby się źle, nagle wracając i zgarniając oklaski, za ich wysiłek. Po drugie, zaczęła świetnie radzić sobie solo. Po trzecie, bała się, że gdy wróci, jej stosunki z Lauren po czasie znowu ulegną gwałtownej zmianie na gorsze. Teraz gdy między nimi wszystko się powoli układało, chciała, aby tak już pozostało. Jednak bardzo brakowało jej wspólnych występów z przyjaciółkami i ich częstej obecności. 

- Gotowa? - Camila zwróciła się do Lauren z uśmiechem. - Nie musimy tego robić, jeśli nie chcesz. Obiecałam, że nie... - zielonooka jej przerwała. 

- Jestem gotowa, Camz. - odwzajemniła gest, niepewnie pochylając się nad Cabello.

W dalszym ciągu miała obawy przed wykonaniem jakiegokolwiek ruchu względem dziewczyny. 

- Jesteś taka urocza. - zaśmiała się cicho, kładąc dłoń na zaczerwienionym policzku Jauregui. 

- Kocham cię. - szepnęła, wtulają twarz w rękę dziewczyny. 

- Kocham cię. - Camila wyciągnęła się na palcach do góry, by złożyć całusa na czubku nosa brunetki. 

- Wchodzicie za minutę. - poinformował je kamerzysta. 

- Dasz się zaprosić na randkę dzisiaj wieczorem? - zagadnęła Cabello.

Wbrew pozorom, w ich związku to ona zawsze górowała. Może i Lauren uchodzi na władczą i pewną siebie, ale jeśli chodzi o brązowooką, wymięka. Była niewinna i chwilami niepewna w jej towarzystwie. 

- No nie wiem. - pokręciła głową. - Jeszcze ktoś pomyśli, że coś nas łączy. - usiłowała być poważna, ale mimowolnie parsknęła śmiechem. 

- Powitajmy Lauren i Camilę. - zapowiedziała prowadząca. Dziewczyny wzięły głęboki wdech i z uśmiechem wyszły zza kulis. - Świetnie wyglądacie. - kobieta z uznaniem pokiwała głową, gdy obie usiadły na kanapie. 

- Dziękujemy. - odparła Lauren, poszerzając uśmiech. 

- Od jakiegoś czasu jest o was bardzo głośno. - zaczęła prowadząca. 

- Nie da się ukryć. - odezwała się Cabello. 

- Jak długo ukrywałyście swój związek?

- Od dwa tysiące trzynastego roku. - odpowiedziała Lauren. 

- Cztery lata? - zdziwiła się kobieta. - To bardzo długo. 

- Nie zawsze nam to wychodziło. - zaśmiała się Camila. - Czasami trudno było nam się powstrzymać przed ukradkowymi spojrzeniami, czy innymi gestami. 

- Masz na myśli takie spojrzenia? - na ekranie wiszącego na ścianie telewizora pojawiły się obie dziewczyny. 

 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
INSIDE OUT | CAMREN |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz