Zwykły dzień

101 10 6
                                    

Przypominamy o Q&A!

Ashley

Wstałam i przetarłam oczy. Złapało mnie pragnienie, więc wstałam z łóżka. Wychodząc z pokoju usłyszałam jak drzwi wyjściowe się zamykają. Nie zwracając na to większej uwagi zeszłam do kuchni. Przechodząc przez salon zauważyłam na stoliku karteczkę. Podniosłam ją i zaczęłam czytać.

'Przepraszam, że tak bardzo was zraniłam. Odchodzę. Nie szukajcie mnie.

Nova.'

Prychnęłam pod nosem i lekko zgniotłam karteczkę. Rzuciłam ją za siebie i ruszyłam w stronę lodówki, otworzyłam ją i wyjęłam sok pomarańczowy. Z półki wzięłam szklankę i nalałam do niej pomarańczowej cieczy. Upiłam łyk i skierowałam się do mojego pokoju.

Time skip

- Ashley wstawaj- poczułam jak ktoś szturcha mnie w ramie.

-Uhh... daj mi spokój, chce spać - odwróciłam się plecami do właściciela głosu.

-Nie obchodzi mnie to, mamy do załatwienia parę spraw na mieście - w mgnieniu oka znalazłam się na podłodze. Spojrzałam na osobę, która to zrobiła.

- I co? Myślisz, że jak zrzucisz mnie ma podłogę, to nie pójdę spać? Mylisz się i to grubo, mój drogi, Ourell'u - spojrzałam na chłopaka i zwinęłam się w małą klukę na podłodze.

- Oliver powiedział, że musisz iść ze mną na zakupy w mieście.

-A Nova nie może iść z tobą? Przecież i tak nie ma nic ciekawszego do roboty.

-Nie ma jej w domu - wstałam na równe nogi i zdjęłam z siebie pościel, zostając tylko w za dużej koszulce Davida.

-Pewnie znów poszła do jakiegoś baru i wróci pijana - zdmuchnęłam włosy z oczu i wyszłam z pokoju. Zatrzymałam się w drzwiach. - Idziesz na te zakupy, czy nie?

-Tak, już idę. Spotkajmy się za 20 minut w salonie.

-Niech ci będzie - mruknęłam leniwie pod nosem i ruszyłam w kierunku łazienki.

Po 40 minutach byłam gotowa i właśnie popijałam gorącą herbatkę na kanapie, kiedy do salonu wleciała załamana Cat.

- Pomocy! Niech ktoś mi pomoże! - dziewczyna biegała w tą i z powrotem po salonie z ręką w górze.

- Nie biegaj tak, bo się przewrócisz. Lepiej powiedz co się stało - Cat usiadła koło mnie i pokazała złamany paznokieć.

- Nie dramatyzuj. Skrócimy paznokcia i zrobimy nałożymy żele. A potem zrobimy jakiś kolorek. - powiedziałam z uśmiechem.

- Dziękuję ci Ash! Bez ciebie bym zginęła! - wykrzyczała i rzuciła się na mnie.

- Tak, tak. Ash zajmiesz się paznokciami Cat później. Teraz musimy jechać - powiedział Ourell i przerzucił mnie przez swoje ramię.

- Ale ty wiesz, że sama bym wstała i poszła do samochodu, co nie?

- Nie wiem co ci tam w głowie siedzi i wolałbym nie ryzykować.

- Ha ha, bardzo śmieszne. A teraz mnie puść - uderzyłam chłopaka w łopatkę, ale on nawet nie drgnął.

- Po co te nerwy. Zobacz już jesteśmy - szatyn puścił mnie, a ja wsiadłam do samochodu.

- Dobra, do sklepu mamy jakieś 40 minut. To gdzie masz płyty? - zapytałam zapinając pasy.

- Są w schowku na przeciwko ciebie, wybierz którą chcesz.

Przeglądałam wszystkie płyty bardzo uważnie, ale moją uwagę przyciągnęła jedna okładka. Była cała czarna, a na przodzie było napisane "Apocalyptica" strasznie lubiłam ten zespół, więc otworzyłam pudełko i włożyłam płytę do odtwarzacza. I już po chwili usłyszałam jak Ourell śpiewa piosenkę, której jeszcze nie słyszałam.

(tu macie piosenkę do posłuchania :3)

I try to make it through my life,
In my way, there's you.
I try to make it through these lies,
And that's all I do.

Just don't deny it.
Don't try to fight this.
And deal with it.
And that's just part of it.

If you were dead or still alive,
I don't care, I don't care.
Just go and leave this all behind,
Cause I swear, I don't care.

I try to make you see my side
Always try to stay in line
But your eyes see right through
That's all they do
I'm getting buried in this place
I got no room, your in my face
Don't say anything just go away

If you were dead or still alive,
I don't care, I don't care.
Just go and leave this all behind,
Cause I swear, I don't care.

(I'm changing everything, you won't be there for me.)

(I'm changing everything, you won't be there for me.)

If you were dead or still alive,
I don't care, I don't care.
Just go and leave this all behind,
Cause I swear, I don't care.

If you were dead or still alive,
I don't care (I don't care).
I don't care (I don't care).
Just go and leave this all behind,
I don't care (I swear).
I don't care...

At all.

Przez tą piosenkę poczułam się trochę nieswojo, ale nie chciałam poruszać tego tematu. Wolałam resztę drogi spędzić w ciszy, a Ourell to chyba zrozumiał, bo też nie zaczynał tematu. Kiedy dojechaliśmy na miejsce szybko wysiadłam z samochodu i udałam się w pośpiechu do sklepu.

Time skip

- JAK TO NOVA ODESZŁA?! - usłyszałam krzyk Cat przekraczając próg domu.

- Masz czytaj - Oliver podał dziewczynie karteczkę.

- To... to... Niemożliwe, ona by nigdy czegoś takiego nie zrobiła, prawda?

- Ona jest zdolna do wszystkiego - powiedział David.

- Ej ludzie, bo nie było mnie i nie wiem o co chodzi. Ktoś może mnie oświecić? - zapytałam odkładając zakupy na stół.

- Nova zniknęła! - krzyknął wkurwiony Oliver.

- Ale nie tak ostro, co? Ale się napuszyłeś - zaczęłam się śmiać.

- Powinnaś się bardziej tym przejąć, przecież to twoja najlepsza przyjaciółka. - powiedziała brunetka.

- Chyba chciałaś powiedzieć była najlepsza przyjaciółka. Nie gadamy ze sobą od ponad pół roku, i mamy na siebie wyjebane. A tak szczerze mówiąc mam na to wyjebane gdzie poszła, czy tam uciekła. Dla mnie to lepiej - odrzekłam i rozłożyłam się wygodnie na kanapie.

- Ale mnie to obchodzi! I masz ruszyć tą swoją dupę z tej jebanej kanapy i szukać jej razem z nami! - niebieskooki podszedł do mnie i zrzucił mnie z kanapy.

- Jezu, tylko się nie popłacz, już idę. David pójdziesz ze mną?

- Jasne skarbie - chłopak objął mnie ramieniem i wyszliśmy z tego domu wariatów.

Jak tam rozdział? Pisany na szybko, ale mam nadzieję, że się spodoba :/

Xoxo

~Ice

Kiedyś Odejdę ||Exitus Letalis||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz