Narrator:
-Mówiłam Ci już...
-Musisz wyjeżdżać? Nie możesz się spełniać jako policjantka tutaj?
-Chcę się spełniać w karierze. A zatrzymam się jeśli tu zostanę.
-Muszę Ci coś wyznać...-Powiedział lekko zdenerwowany.
-Mów szybko. Muszę dojechać na dworzec przed 13-nastą.-Odparła blondynka zimno.
-No więc... Gdy tylko Cię zobaczyłem...To znaczy... Podobam Ci się... Znaczy! Ty mi się... To jest...
-Próbujesz wyznać mi miłość? Aleks... Jesteś naprawdę dobrym znajomym, ale ja nie szukam miłości. A przynamniej nie na razie. Zrozum, chcę na nowo się narodzić! Wyjazd do warszawy tylko wszystko skomplikuje. A związek na odległość? To się nie uda...
-Ale...
-A teraz wybacz. Komu w drogę temu czas. Żegnaj.-Pocałowała go w policzek, po czym wsiadła do samochodu. Pomachała tylko koledze.
-Żegnajcie Pionki.-Szepnęła cicho.
***
*Czy na pewno dobrze zrobiłam że wyjechałam z Pionek? Przecież to musi być ciężkie dla moich rodziców. To że wyleciałam z gniazda...Nie! Dobrze zrobiłam! Musiałam kiedyś to zrobić.*-myślała pijąc kawę.*Ciekawe kim będzie mój partner. Wiem tylko że to mężczyzna.*Wyszła z mieszkania, gdy już je zakluczyła i wyszła z bloku na ulicę. Rozejrzała się, a światło było zielone więc można przechodzić. Gdy przechodziła przez pasy usłyszała pisk opon, gdy się odwróciła zobaczyła jasne światło, które się szybko zbliżało. Za szybko.
-Co do chole...
===
Hej! Liczę pierwsza część podobała. I sory że taka krótka :(
Do zobaczonka! :)
CZYTASZ
On i Ona-Miłość nie wybiera
FanfictionOn-silny ale też gotowy do poświęceń. Trzymający kobiety na dystans. Ona-Twarda i inteligentna. Bardzo empatyczna. Trzymająca mężczyzn na dystans. Tych dwoje. Partner i partnerka. Przyjaźń. A może coś więcej? To będzie książka o Natalii Nowak i o Ro...