8

584 18 0
                                    

-Ty ją kochasz prawda?-Zapytał. Robert lekko skinął głową. Nie był w stanie odpowiedzieć. Dławił się swoimi łzami.

-Czy mogę do niej iść? Po operacji?

-Idź.

***

-Cześć Natalia-*Powiedziałem patrząc na śpiącą Natalię. Oczy miałem czerwone.*-Muszę Ci coś wyznać. Kiedy zobaczyłem Cię po raz pierwszy od razu zrozumiałem że muszę Cię chronić jako partnerkę. Z czasem pojąłem, że zależy mi na Tobie o wiele bardziej. Nie! To głupie...  Nie powinienem tego mówić...-Zaczął się zbierać do wyjścia z bardzo zawiedzioną miną.

-Zo...stań.-Usłyszał ciche zdanie. Natychmiast się odwrócił. Zobaczył leżącą na łóżku blondynkę, z szeroko otwartymi, zielonymi oczami. Uśmiechała się.

-Jak to? Ty żyjesz!

-A co, zawiedziony?-*Odpowiedziałam.*-Wszystko słyszałam...

-To było...głupie...-Natalia przyciągnęła do siebie Roberta.

-Ja tak nie uważam.-Powiedziała Natalia, składając na ustach Roberta namiętny pocałunek.

On i Ona-Miłość nie wybieraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz