18

474 16 2
                                    

Robert:

-To... to cudownie!!!-będę ojcem! Będę ojcem! Musiałem to obwieścić całemu światu!

***

Więc gdy i ja i Natalia byliśmy już na komisariacie jako funkcjonariusze, opowiedzieliśmy wszystkim przyjaciołom radosną nowinę.

***

Natalia:

Siedziałam ze wszystkimi w gabinecie i rozmawialiśmy, nagle Robert klęknął, a następnie wyjął pierścionek i klęcząc przede mną, przy wszystkich zapytał:

-Natalio Nowak, kocham Cię całym sercem, czy dostąpisz mi tego zaszczytu i zostaniesz moją żoną?

-Oczywiście że tak!-Nałożył mi pierścionek na palec, a potem się pocałowaliśmy. Wszyscy zaczęli klaskać, nawet szef, który akurat wszedł do pokoju.
-Cieszę się waszym szczęściem, ale-powiedział-niestety nie powinniście być partnerami kiedy będziecie małżeństwem...
-Co?-Sytalam z Robertem.-Dlaczego?
-Po prostu. Takie zasady. Barcz, Twój partner to Zofia Olesińska.
-A mój nowy partner?-Dopytywałam się.
-Co do Ciebie... Praca w policji nie jest bezpieczna, o czym doskonale wiesz. Dlatego już teraz wysyłam Cię na macierzyński. Po powrocie może zgodzę się na wyjątek abyście dalej pracowali w jednym zespole
-No... Dobrze. Zgoda.

On i Ona-Miłość nie wybieraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz