Dazai: Atsushi, mam do Ciebie pytanie...
Atsushi: Hm?
Dazai: Całe swoje wcześniejsze życie spędziłeś w sierocińcu, więc się zastanawiam czy umiesz liczyć.
Atsushi: ... Trochę.
Dazai: Trochę?
Akutagawa: Umiesz liczyć? Licz na siebie.
Chuuya: Akutagawa, jeszcze mi powiedz, że z taką matematyką skończyłeś gimnazjum.
Akutagawa: A jak myślisz?
Ranpo: Prawdopodobnie nie obyło się bez ofiar...
Akutagawa: :)
Dazai: Mam dziś wzmożoną tendencję do zadawania głupich pytań.
Chuuya: Atsushi, wzmożona to znaczy powielona.
Atsushi: Nie przesadzajcie, nie jestem debilem!
Akutagawa: Jesteś tego pewny?
Atsushi: ...
Dazai: Chuuya, dlaczego jesteś taki niski?
Chuuya: Nie jestem niski, tylko Ty jesteś wysoki.
Ranpo: Nie, Ty akurat jesteś niski.
Atsushi: Zgadzam się.
Chuuya: Chyba dziś cała konfa będzie chciała zabić Dazai'a.
Dazai: Nie zmieniaj tematu.
Dazai: Czy dlatego nosisz kapelusz? Chcesz dodać sobie kilka centymetrów i ukryć swój kompleks?
Dazai: Chcesz z nami o tym porozmawiać?
Chuuya: Z NIKIM NIE BĘDĘ O TYM, KURWA ROZMAWIAŁ! ODWAL SIĘ ODE MNIE W KOŃCU!
Akutagawa: Spokojnie, ja mam na to wyjebane.
Chuuya: Dziękuję.
Atsushi: Czy Ty... Właśnie go pocieszyłeś?
Akutagawa: Nie wiem, bo na niego też mam wyjebane.
Chuuya: Może to nawet i lepiej...
Dazai: Atsushi, a Ty się chyba minąłeś z powołaniem!
Atsushi: Mijam się z nim całe życie.
Ranpo: Nie zachowuj się jak jakieś emo, czytaj Akutagawa.
Akutagawa: Nie obrażaj mnie. To ten idiota z bandażami sobie goli żyły, nie ja.
Dazai: Ale Ty połamałeś komuś piszczel jednym uderzeniem! Myślałeś kiedyś, żeby zacząć trenować sztuki walki?
Atsushi: Przydałby mi się trener.
Dazai: @Kunikida
Kunikida: Nie.
Dazai: Kunikidaaa, nie bądź taki niedostępny :<
Kunikida jest niedostępny.
Dazai: Coś czuję, że zrobił to specjalnie :')
Chuuya: Dazai, masz jeszcze w zapasie głupie pytania?
Dazai: Ja bym nie miał? ^‿^
Chuuya: Spytaj go o te dzieci.
Dazai: Kogo?
Chuuya: Kurw... Moriego, wiesz?
Dazai: Oj tam, od razu pedofil...
Chuuya: Ale Ty bystry jesteś.
Chuuya: Akutagawa, żyjesz tam jeszcze?
Dazai: Aha, już rozumiem.
Akutagawa: .
Ranpo: To znaczy, że tak, ale jak coś od niego chcesz, to Ci... Cytuję - ,,upierdoli łeb''.
Akutagawa: :)
Atsushi: Rampo, skąd Ty znasz język Akutagawy?
Ranpo: Uwierz, że wolałbym go nie znać.
Dazai: Akutagawa, czemu mordujesz dzieci?
Akutagawa: Miałem ciężkie dzieciństwo.
Atsushi: Akutagawa, zlituj się! To nie znaczy, że masz je wszystkie mordować! Nikt w mafii nie jest tak spaczony jak Ty!
Akutagawa: Ale one tak fajnie piszczą :)
Atsushi: ...
Dazai: Mam pomysł!
Chuuya: O nie.
Dazai: Akutagawa, czemu nie masz brwi?
Chuuya: Nie pytaj się ludzi tak po prostu czemu nie mają brwi...
Akutagawa: ZAPIERDOLĘ CIĘ.
Dazai: Na to liczę przyjacielu ^‿^
Chuuya: No to teraz podwójne combo... Wy oboje nie macie przyjaciół.
Dazai: Może my mamy siebie nawzajem?!
Ranpo: ಠ_ಠ
Chuuya: Szczęścia.
Akutagawa: BOŻE, NIE!
Chuuya: Akutagawa właśnie powołał się na Boga. Mogę umierać.
Dazai: Tylko żartowałem, nie jestem przecież gejem :(
Akutagawa: NIE ODZYWAJ SIĘ DO MNIE, PEDALE.
Dazai: To wy nie znacie tej zasady?
Atsushi: Jakiej zasady?
Ranpo: Raz w dupę to nie pedał?
Dazai: Dokładnie!
Chuuya: Dość.
Chuuya jest niedostępny.
Akutagawa jest niedostępny.
Ranpo jest niedostępny.
Dazai: A Ty Atsushi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Atsushi: ...
Atsushi jest niedostępny.
I takim sposobem Dazai sprowokował wszystkich użytkowników do chwilowej nieaktywności...
O tym w następny rozdziale, a teraz chciałabym was zaprosić na moje FF z BSD, bo w końcu to taka sama tematyka :) Nie zrażajcie się paringiem, bo będzie wiele pobocznych wątków.
CZYTASZ
BSD na Messengerze
RandomDazai jest osobą, która bardzo często się nudzi i zazwyczaj się obija. Nie byłoby to żadnym problemem, gdyby wtedy nie wpadał na głupie pomysły... Najwyżej: #23 humor