Lauren POV
Wciąż trzymałam dziewczynę w swoich ramionach. Usłyszałam jej cichy szloch.
-Spokojnie Camzi- pogładziłam jej plecy dłonią. Ta tylko bardziej wtuliła się we mnie.
Tą piękną chwilę przerwał mój telefon, który zaczął dzwonić. Powoli wyciągnęłam go z kieszeni.
-Tak, Ally?- odebrałam.
-Gdzie Ty jesteś?- zapytała.
-Jeszcze w sklepie. Idź do samochodu. Niedługo do Ciebie dołączę-
-Tylko się pośpiesz- powiedziała i rozłączyła się.
-Musisz już iść?- usłyszałam cichy głos Camili.
-Tak- odpowiedziałam. -Poczekaj dam Ci mój numer- odsunęłam się od niej. Brązowooka wyjęła swój telefon i zapisała sobie mój numer. -Muszę dokończyć zakupy. Do zobaczenia- przytuliłam ją, po czym wróciłam do robienia zakupów.
***
Wrzuciłam zakupy do bagażnika i wsiadłam do pojazdu. Dziewczyna odpaliła samochód i włączyła się do ruchu.
-Dłużej się nie dało?- spytała, kiedy zapinałam pasy.
-Daj spokój. Spotkałam kogoś- powiedziałam uśmiechając się. Dziewczyna posłała mi pytające spojrzenie. -Spotkałam Camz-
Dziewczyna gwałtownie zahamowała.
-Czemu mi nie powiedziałaś?-
-Oj daj spokój. Ona była wzruszona jak zobaczyła mnie, a co dopiero Was-
-W sumie masz rację. Ale i tak chce ją zobaczyć- ponownie zaczęła jechać.
-Dałam jej swój numer. Odezwie się, a wtedy wyjdziemy gdzieś razem. Zgoda?-
-Zgoda- przytaknęłam mi. Resztę drogi spędziliśmy w ciszy.
~~~~~~~
Dzisiaj krótszy.
CHCIAŁABYM PODZIĘKOWAĆ WAM ZA 495 MIEJSCE🙌🙏
Na moim profilu pojawi się nowe ff oczywiście Camren. Serdecznie zapraszam.
CZYTASZ
Lovers
Fiksi PenggemarDruga część ff Just Friend. 3 lata później Lauren wybudza się ze śpiączki, chce spotkać się z Camilą.Dowiaduje się od dziewczyn, że Camz wyjechała po jej wypadku i o zdradzie Lucy, zresztą nie jednej. Kiedy wychodzi ze szpitala jej jedynym celem je...