Krótki opis fabuły: W prywatnej akademii Hyakkaou uczyć mogą się jedynie dzieci najbogatszych z najbogatszych. To instytucja, w której obowiązuje dość specyficzny program nauczania, bowiem główną umiejętnością, którą mają przyswoić sobie studenci szkoły, jest przewidywanie ruchów przeciwnika podczas gier hazardowych. Zwycięzcy żyją tu jak królowie, natomiast przegrani muszą pogodzić się z rolą poddanych. Do akademii zapisuje się Yumeko Jabami, która postanawia pokazać wszystkim swoje niebywałe zdolności.
Moja ocena: Jedno co powiem (a raczej napiszę) na samym początku, to to, że na Kakegurui można się świetnie bawić.
Nie jest to jednak dobrejeśli chodzi o hazard. Nie czuje się tutaj dreszczu emocji, czy strachu o główną bohaterkę. Doskonale można przewidzieć, że zawsze skończy się to dla niej w jakiś sposób dobrze. Trochę mnie to zawiodło.
Same postacie to też nic nadzwyczajnego. Wszyscy zachowują się bardzo nierealistycznie (co przyznaję, wygląda świetnie, ale traci na realiźmie i utożsamianiu się widza z bohaterami).
Kreska i animacja - wow. Naprawdę się postarali. Wygląda to bardzo płynnie, schludnie i szczegółowo. Duży plus.
Soundtrack, przyznaję bardzo ładny. Najbardziej podobał mi się opening i ending. Ten pierwszy jest też bardzo oryginalny wizualnie.
Ogółem rzecz biorąc można bardzo dobrze się bawić oglądając "Kakegurui" pod warunkiem, że nie szukamy tu dobrego hazardu, a szkolnego anime z elementami rywalizacji.
Animacja: 8,5/10
Kreska: 8/10
Muzyka: 8,5/10
Fabuła: 6/10
Postacie: 6/10
Ocena ogólna: 7/10
Opening:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
