Agnes Lobo to siedemnastoletnia dziewczyna która jest prześladowana przez byłego chłopaka, przez co musi wyprowadzić się z Australii. Dziewczyna przeprowadza się do Paryża gdzie liczy na to że jej życie się ułoży. Czy Agnes uwolni się od prześladowc...
Hej mam na imię Agnes Lobo. Mam 17 lat i mieszkam a raczej MIESZKAŁAM w Australii. Niestety przez mojego byłego muszę się przeprowadzić. Moi rodzice stwierdzili że to mi dobrze zrobi i usamodzielni. Aktualnie jadę do mojego nowego domu. Na szczęście nie będę mieszkać sama!! Przeprowadzam się do mojego ukochanego kuzyna Bruna <3
Może coś o nim? Ma on heterochromię, (tak jak ja) jedno oczko ma czerwone a drugie złote przez co jest taki uroczy!! W dzieciństwie miał długie włosy ale je ściął. Teraz ma je krótkie. Ich kolor to czarny. Do dojazdu do nowego domu mam jeszcze godzinkę więc może teraz coś o mnie? Tak jak mój kuzyn mam heterochromię. Jedno oko mam różowe a drugie złote. Oto zdj
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Miałam kiedyś włosy do pupy ale stwierdziłam że je zetnę i mam je do łokci. Ich kolor to rudy.
W końcu po tylu godzinach płaszczenia czterech liter dojechałam do mojego nowego domu. Wysiadłam z taksówki. Wypakowałam swoje rzeczy i ujrzałam 2 piętrowy, beżowy dom. Szybko pognałam do mojego nowego domu. Gdy weszłam do domu ujrzałam mini przed pokój gdzie były wieszaki i szafkę na budy i lustro. Po lewej stronie spostrzegłam duży salon w kolorystyce pomarańczowo-czarnym. Meble były czarne tak jak panele. Salon jak salon pomyślałam i pognałam do lewej części domu tam ujrzałam biało-czarną kuchnie a na blacie leżała karteczka: Hejka Agnes sorry że cie nie powitałem ale wyjechałem z kumplami nad jezioro wrócę rano więc nie czekaj na mnie. W lodówce jest pizza jak chcesz to sobie odgrzej. Twój pokój to ten po prawo. Bruno
Aha fajnie... on się bawi a ja siedzę tu. No ale dobra chłopak musi się wyszaleć bo przecież będzie musiał ze mną mieszkać.Na tą myśl zaśmiałam się i natychmiast pognałam do swojego pokoju. Wbiegłam na schody leżące na przeciwko wejścia do domu i otworzyłam pierwsze drzwi na prawo. Gdy weszłam do mojego pokoju pierwsze co przykuło moją uwagę to że mam balkon!! Wiem podniecać się z powodu balkonu ale w poprzednim domu miałam pokój na parterze i zawszę marzyłam by mieć pokój z balkonem. Po chwili zauważyłam że mój pokój jest pomarańczowo-biały. Znajduję się w nim łóżko, biurko,krzesło i pojemna szafa. Tyle mi do szczęścia wystarczy. Ale jeszcze jedna rzecz przykuła moją uwagę a mianowicie kolejne drzwi. Lekko zdziwiona podeszłam do nich i powoli je otworzyłam. No nie wierze mam własną łazienkę!!!! Dobra koniec tego podziwiania jest już 23:56 a jutro mam na 8:00 do nowej szkoły. Trzeba iść już spać najwyżej jutro się wypakuję. Szybko tylko wzięłam z mojego plecaka piżamkę i pognałam do łazienki gdzie wzięłam prysznic. Wykąpana położyłam się do łóżka gdzie zalała mnie fala zmęczenia. Tylko wtuliłam się w poduszkę i już odpłynęłam.
