/Rozdział 16/ Wiesz bo ja.../

402 25 2
                                    


/Time skip 2 dni od nocki u bliźniaków/

P. O. V Agnes

Od mojej ucieczki policji i nocki u bliźniaków minęły 2 dni. Bruno dalej chodzi jakiś taki dziwny i się do mnie nie odzywa. Może się dowiedział? Nie.. bo by mnie już dawno skrzyczał.. No nic.. spytam się go po szkole o co chodzi, a teraz muszę się do niej przyszykować. Niechętnie wstałam z łóżka i podreptałam w stronę mojej szafy, aby wybrać jakiś strój.

Wybrałam i uczesałam się w:

Przygotowana na kolejny dzień mordengi, zeszłam niechętnie do kuchni i przygotowałam sobie szybkie śniadanie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Przygotowana na kolejny dzień mordengi, zeszłam niechętnie do kuchni i przygotowałam sobie szybkie śniadanie. Gdy zjadłam zorientowałam się iż za 10 minut rozpoczynają się lekcje. Fajnie..-pomyślałam po czym ubrałam szybko buty i kurtkę oraz zagarnęłam po drodze kluczyki do mojego samochodu "z blachami" żeby nie było. Niestety Armin spełnił swoją groźbę i schował gdzieś moje kluczyki do czarnego lambo. No nic trzeba jechać tym co się ma. Po 5 minutach jazdy byłam już pod szkołą. Znalazłam jakieś wolne miejsce i pobiegłam na lekcje..

Lekcje minęły mi dość szybko co bardzo mnie cieszy. Wychodząc ze szkoły poczułam dłoń na ramieniu.

-Hmm? -mruknęłam odwracając się.

-H-hej Agnes..-powiedział Armin z lekkim rumieńcem na twarzy.

-Hej Armiś.-odparłam uśmiechając się.

-Masz m-może dziś czas.. jeśli nie masz to z-zrozumiem..-powiedział szybko a ja mu przerwałam.

-Spokojnie Armin powoli..-powiedziałam.

-A-agnes chcesz iść ze mną dzisiaj do kina?-zapytał mocno się przy tym czerwieniąc.

-Jasne a o której i na co?-zapytałam z jeszcze większym uśmiechem.

-Wyszedł nowy horror "See you" i..-odparł a ja znowu mu przerwałam.

-Super! Stęskniłam się za horrorami!-krzyknęłam uradowana.

-Heh ja też. To przyjadę po ciebie o 17 ok?-zapytał i również się uśmiechnął.

-Okej to do zobaczenia!-odparłam i poszłam w stronę mojego samochodu.

/Time skip Do 16:30/

-Kurczę mam jeszcze pół godziny, nie wiem czy zdążę coś wybrać.-powiedziałam zastanawiając się co ubrać na to wyjście. Sukienkę? Bluzkę? Ehh dobra mam mało czasu więc wybiorę pierwsze lepsze rzeczy.

Wybrałam:

Wybrałam:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Włosy tylko przeczesałam szczotką. Dobra jest 16:45 więc mam jeszcze czas, aby spakować do mojego worka najpotrzebniejsze rzeczy takie jak: Telefon,kasę,powerbank'a i chusteczki.

Gdy wszystko spakowałam poszłam już na dół, aby ubrać kurtkę i buty. Ubrana i spakowana przejrzałam się jeszcze w lustrze poprawiając włosy, gdy nagle usłyszałam dźwięk dzwonka do drzwi. Otworzyłam je i przywitałam się z czarnowłosym przytulasem.

-Hej gotowa?-zapytał.

-Tak.-odparłam i uprzednio zamykając drzwi poszliśmy do motoru chłopaka i wsiedliśmy na maszynę po czym ruszyliśmy na piskach opon w stronę kina.

Około 20 minut później byliśmy już na miejscu. Szybko znaleźliśmy miejsce na parkingu i poszliśmy w stronę kina. W środku spotkaliśmy Kim,Iris i Kentina, którzy również szli na ten sam film co my więc Iris zaproponowała nam abyśmy usiedli w jednym rzędzie co niekoniecznie spodobało się Arminowi. Czyżby coś planował?..  A-a może to miała być randka?!! Chociaż.. sama nie wiem.

/Time skip po filmie/

Film zakończył się po około 2 godzinach. Ku mojemu zaskoczeniu film nie był tak mocno straszny chociaż przyznaje, że w niektórych momentach nieświadomie przytulałam się do Armina a w niektórych śmiałam się wraz z nim.

Po wyjściu z kina pożegnaliśmy się z Kim,Iris i Kentinem po czym Armin zaproponował mi spacer.

-Armin a co z motorem? -zapytałam.

-Napisałem już do Alexego aby go zgarnął.-odparł.

-A kluczyki?-znów zapytałam.

-Ma zapasowe. Nie przejmuj się.-odparł z uśmiechem.

Nic więcej nie dodając udaliśmy się w stronę parku. Po niecałych 15 minutach byliśmy już w ustalonym miejscu. Nie powiem park wieczorem wygląda tak tajemniczo i pięknie. Moje zachwyty przerwał mi głos czarnowłosego.

-Agnes? -zapytał i stanął na przeciwko mnie.

-Tak? -odparłam.

-W-wiesz bo ja... c-chciałem.. A chrzanić to!-krzyknął po czym położył mi jedną dłoń na tali a drugą na policzku a następnie musnął mnie swoimi ustami!!..

==============================================================================

Hehe ! Jestem polsatem!! >:) Kochani przepraszam was że nie było rozdziałów z jednej i drugiej książki, ale miałam małe problemy rodzinne.. Ale już jest wszystko okej i postaram się jak najszybciej wstawiać rozdziały!!

#ZostawPoSobieŚlad

#Czekoladowa24

/Słodki Flirt/ Do zakochania jeden krok.Where stories live. Discover now