One shoty yaoi (parodia)

Morderca

Był zwyczajny wrześniowy wieczór kiedy Damian wracając z pracy znalazł w skrzynce list. Myślał, że to od jego ukochanej babuni. Wziął kopertę i otworzył ją siedząc już wygodnie na swoim łóżku. Kartka była cała w serduszka. Okazało się, że było to zaproszenie na lody. Nigdy nie miał dziewczyny a tego pragnął więc się ucieszył. Nie chciał zostać starym kociarzem. Chciał wygrzmocić ja jak Boga. Tak aby krzyczała żeby zwolnił. Wreszcie nadszedł ten czas, w którym spełnią się jego marzenia. Wiedział, że zrobi TO. Trochę się obawiał, w końcu to jego jego pierwszy raz. Nareszcie nadszedł ten dzień! Pół godziny potem stał już w umówionym miejscu. Podszedł do niego chłopak. Wysoki, dobrze zbudowany blondyn. Na jego nosie spoczywały markowe okulary przeciwsłoneczne. Miał na sobie obcisłe szorty. I to była ta jego ukochana? O kurde. Nagle zaczął padać deszcz więc nie mogli iść na lody. Seme stwierdził, że zabierze go w cudowne miejsce.Ukeś już sam nie wiedział jak znalazł się w podejrzanym barze, jedząc rurki z kremem z sexi dwudziestolatkiem. nagle seme zaczął wkładać mu do ust rurkę z kremem

-Hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm- nie mogę oddychać.

Tę ultra sexi mrau scenę przerwał im dźwięk jego telefonu.

-Przepraszam kociaku ale musze odebrać

Wyjął nóż z kieszeni i wsadził mu go w dupe

-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaa co ty ROBISZ?!

-Podoba ci się prawda?

-No jasne

-To zabawimy się ostrzej. Ale to za chwilę bo teraz muszę kogoś zabić

-Ok

Nagle do baru wleciała żabcia. To były ukesia.

-Co robisz kociaku?

-Seksy

-Chcę cie zabić!

Seme uratował swojego ukesia i zabił żabcię.

-To co ukesiu idziemy do mnie?

-Dokończymy to z nożem?

-Nieeee teraz użyjemy mojego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

U SEME

Seme zdjął mu spodnie i zaczął bawić się jego ptaszkiem a następnie kazał mu zrobić loda jednak uke się sprzeciwił. Przysunął więc uke do siebie nakierowując jego jamę ustną na jego penisa. Uke zaczął go ssać prawie się przy tym dławiąc. Nagle poczuł ból w okolicach tyłka. Seme wkładał tam palec.

-Dobra koniec zabawy- powiedział po czym brutalnie się w niego wbił.

-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa

Seme uderzał w czuły punkt a uke czuł jak coś go rozrywa od środka. Nagle seme wyszedł z niego. Kazał mu przewrócić się na brzuch i wypiąć tyłek w jego stronę. Uke zrobił co mu kazano. Seme uklęknął i zaczął mocno go posuwać. Uke bolało wszystko. To nie koniec. Seme wziął kajdanki i wychodząc z niego kazał wstać mniejszemu. Obolały wykonał polecenie.

-Nie! Proszę!

seme podniósł go i przywiązał na drażek przypięty do ściany. Uke wisiał cały nagi przed seme. Nagle starszy podszedł do niego i rozszerzył mu nogi

-Nieeeee

Seme wziął jego ogórka i zaczął nim poruszać jednocześnie ponownie w niego wchodząc.

-Ach ach ach ach ach ach ach ach ach ach ach ach ach!

Seme walnął go w tyłek.

-Od teraz na zawsze jesteś mój . Rozumiesz?!

-T-tak panie.

KONIEC