▶11th of August;
20 days left.◀Poszliśmy dzisiaj na tą randkę do wesołego miasteczka i wiecie co?
Dałem mu tego kwiatka.
Strasznie się ucieszył i powiedział, że jest przepiękny.
Potem poszliśmy na największą kolejkę i Hobi się trochę bał, ale złapałem go za rękę i wtedy się uspokoił.
Byliśmy na prawie wszystkich atrakcjach i bawiliśmy się naprawdę cudownie.Założyłem się z nim też, że nie uda mu się zbić wszystkich butelek za jednym rzutem, ale przegrałem, heh. Nie wiedziałem, że Hoseok jest aż taki silny.
Mógł wybrać w nagrodę, misia, i wziął taką uroczą, słodziutką pandę.
Spytałem czy to dla mnie i odpowiedział, że tak, ale nie ma nic za darmo i skoro wygrał zakład, to teraz chce odebrać ode mnie swoją nagrodę.
Stałem jak kołek, bo nie wiedziałem czego on chce, aż w końcu przewrócił oczami, złapał mnie za rękę i przyciągnął do siebie, obejmując mnie i całując. Zdziwiłem się, że robi to na oczach wszystkich ludzi, którzy tam byli, ale no cóż. Kto mu zabroni?Ten pocałunek był naprawdę cudowny i chciałbym, żeby trwał jak najdłużej, ale po chwili zabrakło nam tchu.
Potem dał mi misia, a na koniec kupiliśmy jeszcze watę cukrową i jedliśmy ją, karmiąc się nawzajem.
To było urocze, ale ludzie dziwnie się na nas patrzyli.Nie pamiętam dokładnie kiedy i jak się w nim zakochałem.
Pamiętam tylko to cudowne uczucie gdy po raz pierwszy go całowałem i to okropne uczucie gdy musiałem go już puścić.Teraz mam wrażenie, że każdego dnia zakochuję się w nim od nowa, bo w przeciwieństwie do naszej poprzedniej relacji, codziennie dowiaduję się o nim kolejnych niesamowitych rzeczy i jestem z nim co raz bardziej szczęśliwy.
Tak kurewsko się w nim zakochałem, że nic tylko wziąć i się mu oświadczyć!
m.yg
![](https://img.wattpad.com/cover/123463537-288-k216359.jpg)
CZYTASZ
time's up » yoonseok
Fanfic[zakończone] ❝ thanks for teaching me love ❞ czyli Yoongi stara się za wszelką cenę zmienić bieg wydarzeń, które doprowadziły do śmierci najbliższej mu osoby → angst, fluff, diary