▶14th of August;
17 days left.◀Przeżyłem dzisiaj kurwa zawał.
Poszliśmy do tego baru i było naprawdę fajnie, z naszymi starymi kumplami, ale potem, gdy Hobi poszedł po drinka, jakaś lafirynda zaczęła się do mnie przystawiać.
Chciałem kulturalnie powiedzieć, że mam męża, więc zacząłem od 'słoneczko moje' i zanim zdążyłem dodać 'spierdalaj', zobaczyłem, że Hoseok stoi przed nami, po czym wybiega z klubu.
Od razu pobiegłem za nim, bo wiedziałem, że to co zrobiłem było bardzo dwuznaczne.
A jeśli chodzi o ten mój zawał, to to dlatego, że on biegł w stronę ulicy, na której zginął.Zanim zdążył na nią wbiec, złapałem go za rękę i przyciągnąłem do siebie.
Wytłumaczyłem co zaszło i oczywiście od razu zrozumiał.
Powiedział, że chyba za bardzo mnie kocha, bo jest zazdrosny o wszystko, ale postara się to zmienić, bo wie, że taka zazdrość jest nie w porządku.Przytuliłem go wtedy.
m.yg
(a/n) TEN ROZDZIAŁ POWINIEN BYĆ WCZORAJ, ALE WYŁĄCZYLI MI INTERNET :)))
![](https://img.wattpad.com/cover/123463537-288-k216359.jpg)
CZYTASZ
time's up » yoonseok
Fanfic[zakończone] ❝ thanks for teaching me love ❞ czyli Yoongi stara się za wszelką cenę zmienić bieg wydarzeń, które doprowadziły do śmierci najbliższej mu osoby → angst, fluff, diary