Rozdział 9

34 3 0
                                    

Nic nie czułam . Tylko ból na całym ciele . Pamiętam tylko samochód który wjechał we mnie . Pomału otwieram oczy . I szybko je zamykam po razi mnie światło.  Druga próba otworzenia oczu . Udało się . Widzę przed sobą Tomka  . Trzymał mnie za rękę i śpi.  Pamiętam co się wydarzył o.  Szczerze cieszę się że tu jest ....ale i tak muszę z nim porozmawiać.  Nagle sie budzi.  Po jego twarzy było widać że płakał . CHWILA ON PŁAKAŁ ?! Jak mnie zobaczył , uśmiechnął się. 
- Jak sie czujesz - zapytał
- Dobrze , co tu robisz ?
-Tak dowiedziałem się że miałaś wypadek od razu przyjechałem .
- Od kogo się dowiedziałes?
- Od twojej mamy
- A gdzie ona jest ?
- Rozmawia z lekarzem .
Chwilę parzylismy sobie w oczy . Chce dowiedzieć sie co przed te mną ukrywa . Szczerze boję się co usłyszę.
- Do moja wina . Do przez ze mnie ten wypadek .  Gdybym Cię nie okłamał to by tego nie było . Byś nie leżała na tym  łóżku .
- To nie twoja wina ....nikt nie mógł tego przewidzieć.  Mam prośbę powiedz mi ....czemu mnie okłamałes ?
Tomek patrzył na mnie . Widać po nim ze ciężko będzie mu to powiedzieć ale musi .
-  Pamiętasz tą dziewczynę co  podrywała mnie na forum.  No właśnie.  Powiedziała mi że jesli z nią nie pójdę do kina....to ujawni moja tajemnicę. 
- Jaką tajemnicę?  - zapytałam
- W 1 klasie gimnazjum chodziłem z Oliwią ...tak ta Oliwią . Ukrywaliśmy to...czemu sam nie wiem . Oliwia tego chciała . Pewnie to dnia jak wracałem do domu . Napotkałem parę , całujaca sie. Przez chwilę na nich patrzyłem i po chwili zdałem sobie sprawę że do Oliwia . Szybko to nich pobiegłem ...poznien to było tylko przezwiska itp....
- Czemu mi nie powiedziałeś? 
- Bałem się.  Byłem chłopakiem twojej przyjaciółki . Nie wiem o czym myślałem . Późnej jak ciebie zobaczyłem .Gdy na mnie wpadłaś . Zdałem sprawe że to Ciebie kocham . Wiem głupie to jest .
- Kiedyś Oliwia mi opowiadała ze zdradziła chłopaka....to byłeś Ty. 
- Pewnie tak .
Trwalismy w ciszy . Muszę do wszystko sobie przemyśleć. 
- Nikola proszę daj nam szansę.  Naprawdę Cie kocham . Uwierz mi .
- Tomek ....jak mam Ci teraz ufać. 
- Wiem okłamałem Cię ale do ostanie raz , proszę Cię uwierz mi .
- Wierzę.
I po chwili Tomek mnie pocałował .
**********
Co się okazało że będę mogła wyjść ze szpitala za trzy dni . Urazy nie są aż tak wielkie . Na szczęście wszystko  pomału się układa.  Mam nadzeje ze teraz będzie dobrze .

_________________________
Hej i jest nowy rozdział.
Przepraszam że taki krótki
Ale dzis wstawiłam dwa , więc mam
Nadzeje ze sie Cieszycie .
Przepraszam za błędy
Do napisania 😘

Będę Kochać Cie Na Zawsze ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz