Edgard Nixon

29 1 1
                                    

Informacje wstępne🔫

Imię :Egard Ryan
Nazwisko:Nixon
Pseudonim :R
Nick mordercy :Dusk (zmierzch)
Rasa :człowiek
Płeć :mężczyzna
Wiek:na oko 17-20letni(22 lata)
Znak zodiaku : waga
Narodowość:Rosja
Rodzina:
-Emily Rosendrine biznesmenka.
Szare oczy ,włosy koloru ciemnego blondu,zadbana śnieżna skóra oblana pudrowymi rumieńcami. Modelka.

Ojciec -Ronard Wolter Nixon .
Zarządca firmy produkujący fortepiany dla sławnych muzyków.Również Artysta.

Edgard mało kiedy przejmowa) się ich sytuacją nawet po śmierci ich obojga.

Wygląd 💊

-brak oczu
-Szwy po dosyć głębokich ranach na ciele.głównie plecy oraz blizny na twarzy.
-spiczaste postrzępione uszy.
-Blada podchodządząca pod kolor błękitu skóra.
-pazury nie zdolne się chować
-Kły jak u  drapieżnika.
-mocna sylwetka
-wysokość 1.89
-Waga 90kg

Cechy indywidulane🔎

-wspaniały intynkt z powodu braku wzroku
-dobry słuch .
-niesamowita pamięć terytorialna
-Zdolności manualne do rzeźbiarstwa(spora wyobraźnia)
-dobrze rozwinięte narządy wewnętrzne w tym wytrzymałość.
-mocne kości.
-Wymienne zęby
-wspaniała gra na pianinie(robi to tylko wtedy gdy czuję się samotnie)

Ubiór🔎
-Opaska na oczy (nie zawsze)
-Bluza z sporym kapturem
-maska (nie zawsze)
-bandaże w okolicach brzucha (nie zawsze)
-czarne spodnie z wydartymi dziurami
-coversy lub druga para butów do terenu.
-uwielbia miękkie dotyk bawełnianych strojów.(z tego powodu lubi koszulki z tej substancji)
-bluza  szara(najczęstsza)
-Czasami nosi pasek z scyzorykiem
-

Tkliwe,delikatne punkty💉
Choroby⭐

-Uszy ,głośny hałas okropnie go wkurwia.
-Cierpi na phobie dotyczącą samotności.
Gdy jest sam zaczyna panikować(rozszarpywać wszytkich wokół ,uspokaja go jedynie wychowanek jakim jest phill.)
-podwyższone ciśnienie krwi,jest nie czuły ma rozwalone naczynia krwionośne.(martwica większości drobnych mięśni)o dziwo nie przaszkadza mu to w życiu.(mięśnie mimiczne,część uszu,końcówki palców u stóp oraz rąk(z tego powodu nie czuje także mrozu i upału co skutkuje osłabianiem).
-brak czucie przez niedoszłą hipotermie.

Uzależnienia💊

-Lekoman (zażywa dużą dawke środków antydepresyjnych i przeciw agresji.
-papierosy(powoli rzuca )
(Przez co jego wytrzymałość obniża się a czasami dostaje zadyszki)
-Alkohol
-Morfina-w czasie mordu nie posiada żadnej broni prócz kłów i pazurów.Przez co rany jakie zadaje napastnik są znieczulane.
Rzucił te uzależnienie ale skutek bezczucia został nie do zmienienia.

charakter⭐

-agresywny(choleryk)
-wulgarny
-Ham
-Szczery nadomiar
-Czasami sadysta
-Kochliwy(bardzo rzadko a jednak)
-skryty w sobie

Zachowanie 🔪

W stosunku do obcych ludzi jest bardzo agresywny.Za bliskich znajomych jest poświęcić życie.
Jest słabo myślącą osobą .Zanim pomyśli już jest w trakcie czynu.

Sposób zabijania💉🔫💊

Edgard nie atakuje ludzi w grupach.Rozprasza je .Po koleji morduje poszczególne osoby zaczynając od najsilniejszych.
Podchodząc z ukrycia do ofiary rozrywa jej czaszke wbijając pazury ,czasem ofiara przeżywa od słabego ciosu.Wtedy kanibal pozbawia jej oczu.

,,Chcesz się otworzyć?"

Następnie rozrywa jej klatke piersiową i po koleji wyrywa poszczególne narządy.Szczególnie przypodobał sobie szpik kostny .W czasie gdy łamie jej kości pazury tną skóre.Nie ma oznaczeń.Ale rozwleczone szczątki mówią same za siebie że śmierć spowita w szkarłatnej krwi i skórze bez kości nie należała do tych szybkich.

Przeszłość.(historia)💊🔪

Wiatr z wolna muskał włosy i kuł w ciepłą od zmęczenia skóre.
Ból jak i motywacja nie przeszkadzały  dwunastolatkowi.
Czarne włosy z niebieskimi końcówkami  rozpraszały się na wiatr, który zmocnił swą siłe powiewu.Edgard Nixon młodzieniec mieszkający w bogatej willi.Rodzice zgineli w wypadku samochodowym.Został powierzony opiekunowi który po śmierci pracodawców zmienił swe miłe oblicze.Edgard nie był zwykłym rozpieszczonym bachorem który naciąga na wszystko czego dusza zapragnie.Był rozważny,sumienny po prostu znający własne granice których nie może przejść w tym młodym wieku.
Jego ulubionym hobby było rysowanie oraz przecudne granie na pianinie mimo tak młodego wieku.Potrafił zachwycić ludzi wokół swą grą .
**
Grając samotnie pewnego razu poczuł dym który okazał się żywym ogniem.W panice wyskoczył przez okno,jego strój rozdarł się przez gałęzie które dotkliwie cieły skóre .Upadł na twardy grunt co poskutkował złamaniem żeber.Ocknoł się dopiero po operacji w szpitalu.Gdy z bólem w klatce obejrzał się w lustrze nie mógł rozwarzyć że z tak pięknego młodzieńca stanie się potworem. Uszy były tak poszarpane że lekarz musiał nadać im skóre przez co zniekształcone z pośpiechu przypominały elfie.
Ból był okropny.Przekrwione do mięśni rany na twarzy w dodatku krzywo pozszywane zdołały by młodzieniec uronił pierwsze łzy jakie doświadczył w swym życiu.Koszmary po nocach,ogień który rozpalał całą wille.Tak bardzo pragnoł umrzeć.
Smak krwi w ustach i leków zwiększyła depresje.Leżał bezczynnie 2miesiące.Gdy wstał po raz pierwszy świat zawirował mu w głowie.
Po sporym czasie od nowa nauczył się chodzić.Zaczął  słyszeć lepiej niż pamiętał dawniej. Edgard wrócił do swych rodzinnych stron. Widok spalonego domu przyprawił go o jeszcze większą wściekłość. Napewno nie przez to iż była to rodzinna pamiątka. Znał zbyt wiele informacji na temat swych rodziców.Zdenerwowany nawet jako dziecko nie godził się by tak go traktowano. Bowiem od początku wiedział kto za tym stoi.
Jego niewielki lecz piękny dom obwistował w drogie kwiaty na parapetach. Auto stało więc wszedł od otwartych drzwi przy garażu.Lokaj stał obok żony rozmawiając na temat spisku jaki zczynił i o śmierci młodego szlachcica. Edgard z pośpiechu popchnoł lokaja na piłe maszynową. Krew rozbryzgła się po całym terenie,kobieta uciekła z krzykiem i płaczem. Młodzieniec ruszył w innym kierunku . Zabrał strzelbe z garażu której lokaj czasami używał na polowaniach. W wiadomościach odnaleziono odciski palców oraz sprawce.Tymczasem przebywał w ruinach starego zamku żywiąc się tym co popadł w tym surowym mięsem. Skóra zmieniła barwe ze względy na chorobę przeniesioną od zwierząt.Zęby przerodziły się w kły po dłuższym żywieniu. Miał dziwny organizm potrafiący przystosowywać się w różne klimaty .
Wracając do swego nowego miejsca w g£ębi boru nie zauważył pod grubą warstwą śniegu płytkiej tafli lodu.Krzycząc o ratunek nic mu nie dał po kilka godzinach zamarzł na  śmierć.
Na brzegu widać było tylko jego bladą zmarzniętą skóre i drobne kropelki kapiące z koniuszków palców.
Gdy konał zakrwawiony z puszczających szwów ,ślepy z choroby oczu odnalazł go inny morderca który wychował go pod względem własnych doświadczeń. Phill J. ,
Dzieciak zmienił się w okrutnego morderce który ma skłonności do kanibalizmu niczym jego o wiele starszy i bardziej doświadczony nauczyciel .

Inne informacje⭐

-ryan nigdy nie skrzywdzi kobiety pierwszy.
-zawsze będzie bronił dzieci ma do nich sentyment .
-Nienawidzi kotów .
-wkurwia go muzyka disco polo.
-jest nietolerancyjny.
-Miewa koszmary ledwie co 3 noc. Za każdym dniem bardziej zapomina jak wyglądał świat i kolory.(przeistacza to na zapamiętywanie terytorium)
-mimo braku zmysłu wzroku wciąż potrafi grać na fortepianie.

Moje Oc Z Creepypasty7v7Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz