Zagłada Fortu Świętej Trójcy (część I, dramatyczna)

35 1 3
                                    



Space boy, you're sleepy now
Your silhouette is so stationary

(...)

Don't you want to be free
Do you like girls or boys
It's confusing these days
But moondust will cover you
Cover you

This chaos is killing me

So bye bye love

David Bowie "Hallo Spaceboy"



Miejscem jest konferencyjna sala w Forcie Świętej Trójcy, która wraz z wybuchem wojny z Federacją stała się miejscem spotkań kornelijskiego rządu i miejscem zdawania sprawozdań dowódców z postępów w walce ze zdradzieckimi federacjonistami. Nic szczególnego, wielki szklany stół, wygodne siedzenia. Ogromny wyświetlacz na ścianie. Głośniki. Dobrze wyposażony barek w kolorze świeżego mango. Całość w niejaskrawych kolorach. Sala obecnie stała się główną siedzibą sztabu, niechętnie dzielącego się miejscem z rządem i władzami duchownymi.

Czas akcji: ostatnie dni walki o Kornelis, na jakieś dwa tygodnie przed upadkiem Konfederacji.

Dramatis personae:

Hugo Deremchak, wiceprezydent, mający konstytucyjną sukcesję po śmierci prezydenta po zdobyciu Kornelii, stolicy Kornelis

Anzelm Romamann, generał, szef sztabu

Gregory Jacks, arcybiskup, po śmierci prymasa w Kornelii najważniejszy hierarcha na Kornelis

William Achen, generał artylerii

Philip Pehans, pułkownik, dowódca garnizonu w Forcie Świętej Trójcy

Archidiakon Pavel, mnich zarządzający funduszami klasztoru znajdującego się w Forcie Świętej Trójcy

James Billie, kapitan dowodzący siłami specjalnymi Kornelis, od paru dni odcięty od działań sztabu

Kilku oficerów, kilku doradców, ministrów i wiceministrów dawnego prezydenta, kilku pracowników Biura Bezpieczeństwa Rządu, kilku księży, gwardziści i inni.

Arcybiskup Gregory Jacks: Smutna to chwila nadeszła dla Kornelis. Jej perła, jej najśliczniejsza córka, Kornelia, została zdobyta. Prezydent i prymas zginęli w zniszczonej doszczętnie archikatedrze świętego Piusa V. Stolica jest spustoszona. Dzielny nasz syn, Jan Babiček, wyszedł na spotkanie wroga, chcąc go odeprzeć daleko i odzyskać Kornelię. Niestety wróg przechytrzył go i rozbił, sam zaś Babiček w niewolę wroga wpadł. Niech Bóg nam błogosławi w tym trudnym czasie.

Do sali wchodzi kilku pracowników Biura Bezpieczeństwa Rządu. Ubrani są w nienaganne garnitury. Broń mają schowaną.

Jeden z pracowników BBR: Wiceprezydencie Hugo Deremchaku, w walce o Kornelię zginął prezydent i wielu członków rządu. Zgodnie z konstytucją, polecamy panu przejęcie władzy i skompletowanie rządu. Niechaj złoży pan przysięgę.

Hugo Deremchak: (wstaje, kładzie rękę na Biblii i powtarza za cicho mówiącym pracownikiem BBR) Ja, Hugo Deremchak, uroczyście przysięgam godnie pełnić urząd prezydenta. Przysięgam zabiegać z całych swych sił o dobro Kornelis i ziem jej podległych. Przysięgam trwać na urzędzie aż do skończenia kadencji lub do śmierci. Przysięgam przestrzegać prawa Kornelis. Tak mi dopomóż Bóg.

Nieliczne oklaski. Pracownicy BBR wychodzą dyskretnie.

Anzelm Romamann: panie prezydencie, marszałek Jan Babiček wpadł niewolę. Za pozostawienie go i innych jeńców przy życiu, władze Federacji żądają naszego poddania się. Jaka jest decyzja pana prezydenta?

Gwiezdny PyłWhere stories live. Discover now