♡Upewnij się, że rozdział 68. został przez Ciebie przeczytany.♡
*Dwa tygodnie później*
Zayn: Przepraszam, Niall. Kocham cię. Nie chcę, abyś opuszczał przeze mnie szkołę i zaniedbywał przyjaciół czy rodzinę. Wyjechałem przez pracę, a nie przez coś związanego z tobą. Z dnia na dzień dowiedziałem się, że muszę wyjechać do Stanów, bo inaczej mój kontrakt z agencją straci ważność. Musisz zrozumieć. Mamy tu ogrom pracy. Zdjęcia trwają od rana do wieczora, a w nocy nawet nie myślę, aby podładować w końcu telefon. Nie mam pojęcia, kiedy wrócę, ale proszę - nie smuć się. Nigdy nie opuściłbym cię przez seks. To nic nie znaczy, że wydarzyło się to krótko przed moim wyjazdem, bo nie wiedziałem o nim. Proszę, nie płacz już więcej. Nie chcę sobie nawet wyobrażać, jak wyglądają twoje przeszklone oczy. Kocham cię, Ni. Postaram się wrócić szybko, bo mam dla kogo. X
niallerxhoranoo: jeju Zayn
niallerxhoranoo: tak się cieszę że w końcu mi odpisałeś
niallerxhoranoo: po tak długim oczekiwaniu
niallerxhoranoo: naprawdę strasznie tęsknię
niallerxhoranoo: jestem połową serca bez ciebie
niallerxhoranoo: bo zawładnąłeś nim
niallerxhoranoo: kocham cię najmocniej na świecie
niallerxhoranoo: nie każ mi czekać jeszcze dłużej
niallerxhoranoo: z każdym dniem jest coraz trudniej
niallerxhoranoo: a marzę tylko aby cię przytulić i namiętnie pocałować
niallerxhoranoo: pokazać jak cholernie tęsknię
niallerxhoranoo: i że inni bardziej seksowni chłopcy ode mnie z którymi pewnie współpracujesz na sesjach nie są odpowiedni dla ciebie
niallerxhoranoo: bo to ja jestem kimś kto może dać ci wiele miłości
niallerxhoranoo: kocham cię x
♡♡♡
2/4
CZYTASZ
Trust • Ziall • Texting✔
FanfictionPiętnastoletni Niall poznaje na czacie o cztery lata starszego Zayna, który wydaje się być miłym i poukładanym maturzystą. Chłopak coraz bardziej angażuje się w znajomość, nie zważając na to, że jego internetowy przyjaciel może nie być tym, za kogo...