53

1.5K 138 13
                                    

♡Upewnij się, że rozdział 52. został przez Ciebie przeczytany.♡

styles94: Cześć, Niall.

styles94: Dlaczego nie ma Louisa i Ciebie na treningu?

niallerxhoranoo: to było dzisiaj?!

styles94: Ta, dzisiaj.

niallerxhoranoo: jezu, przepraszam

niallerxhoranoo: kompletnie zapomniałem

niallerxhoranoo: a co z Lou to nie wiem

niallerxhoranoo: nie pisałem z nim od wczoraj

niallerxhoranoo: a jak rano dzwoniłem to nie odebrał

styles94: Dobra, dzięki.

niallerxhoranoo: serio przepraszam, Hazz

niallerxhoranoo: wypadło mi z głowy, że była zmiana dni treningów

styles94: Nic się nie stało, naprawdę.

styles94: Do zobaczenia jutro, Niall.

niallerxhoranoo: ta, cześć

niallerxhoranoo: na pewno będę

Blondyn od razu odpalił dymek czatu z Louisem, gdy tylko wyszedł z konwersacji z Harrym, który mimo tego jak miło pisał, Niall wiedział, że był wściekły. Zawody zbliżały się wielkimi krokami, a niektórzy mieli jeszcze problemy ze współpracą, w tym Louis, który zawsze wyznawał zasadę jednostki. Zdobywając piłkę, była tylko ona i on na boisku, nic poza tym.

niallerxhoranoo: zapomnieliśmy o treningu, Lou

niallerxhoranoo: Harry się lekko wpienił, ale wiesz, jaki on jest

niallerxhoranoo: w ogóle gdzie ty jesteś?

niallerxhoranoo: nie odzywasz się do mnie?

niallerxhoranoo: czy znowu kogoś znalazłeś?

niallerxhoranoo: ta, jak będziesz to opisz

Znudzona mina Irlandczyka zmieniła się od razu na uśmiech, gdy zobaczył, kto był nadawcą wiadomości, która przyszła do niego chwilę wcześniej.

Zayn: Jak poszła praca klasowa, maluszku?

niallerxhoranoo: szkoda gadać

niallerxhoranoo: pół punkta do piątki ;-; to trzeba już być przegrywem

Zayn: Przecież jest dobrze. :)

niallerxhoranoo: ale mogło być lepiej

Zayn: W takim razie, mój mały i słodki zrzędo, co powiesz na wypad do galerii?

niallerxhoranoo: dzisiaj?

Zayn: Tak, maluchu.

niallerxhoranoo: kurcze, nie wiem czy dam radę

niallerxhoranoo: powinienem zacząć uczyć się chemii

niallerxhoranoo: mam pracę klasową w czwartek

Zayn: Mogę ci zawsze pomóc, byłem w tym całkiem niezły.

niallerxhoranoo: nie potrzebuję, ale dzięki

Zayn: A co z moim zaproszeniem, Ni?

niallerxhoranoo: czyli to randka w galerii?

Zayn: Możesz to tak nazywać.

Zayn: Chcę tylko spędzić czas z kimś ważnym dla mnie.

niallerxhoranoo: bądź o czwartej pod moim domem

Zayn: Jasne, księżniczko. X

♡♡♡
Wcale nie dostałam 4+ z historii, pff . 😂
2/4

Trust • Ziall • Texting✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz