* W domu *Ja: możesz mi powiedzieć co to było?! - wparowałam bez pukania do pokoju brata
Leo: o co ci chodzi?
Ja: O nic wiesz
Leo: to wyjdź jak o nic - powiedział i znowu zaczął klikać coś na swoim telefonie
Ja: Leo!
Leo: co chcesz ?!
Ja: co ci się dzieje?
Leo: nic? Wszystko dobrze ci z głową? Jedź do lekarza.
Ja: Leo przestań,to nie jesteś śmieszne. Nigdy się tak nie zachowywałeś
Leo: a skąd wiesz. Dopiero pierwszy raz miałaś ze mną lekcje.
Ja: wiem,że pierwszy raz,ale twoje zachowanie było chamskie. Jak mogłeś jej nie pomóc?
Leo: bo jej nie lubię ?
Ja: to po co z nią rozmawiałeś ?! Ja tez jej nie lubię,ale jej pomogłam.
Leo: bo z kolegami się założyłem
Ja: o co konkretnie?
Leo: dzieciaku,to nie dla ciebie sprawy
Ja: nie mów że masz ,,to" z nią zrobić
Leo: co cię to interesuje
Ja: Leo! Ogarnij się!
Leo: co się tak drzesz?!
Ja: wiesz co,masz racje. Nie potrzebnie marnuje na ciebie tylko głos. Pa! - odwróciłam się napięcie i zamknęłam drzwi przy tym trzaskając.
Poszłam na dół do kuchni coś przekąsić. Nie jadłam obiady,bo chciałam od razu porozmawiać z Leo. Na prawdę nie wiem co mu jest,ale zaczynam się bać. Może wpadł w złe towarzystwo i każą mu robić takie rzeczy. Hm... dawno się nie spotykał z Charlie. Może się pokłócili. Nie mam pojęcia,ale na pewno tak tego nie zostawię.
Nagle coś zrobiło wielki hałas. Odwróciłam się i zobaczyłam przewrócony dzbanek,z którego wylała się woda. Widać byłam tak zamyślona,że nie zwróciłam uwagi jak postawiłam dzban. Na szczęście się nie zbił. Moja mama natychmiast przyszła zobaczyć co się stało.Mama: co to był za hałas?!
Ja: spokojnie,nic się nie stało. Spadł mi tylko dzbanek z wodą.
Mama: ale jak? - powiedziała biorąc ścierkę i zaczęła pomagać mi wycierać mokry blat.
Ja: Bo to wszystko przez Leo! - powiedziałam trochę głośniej i rzuciłam ścierkę mocno,przez co woda chlapnęła na nas. Miałyśmy mokre bluzki,ponieważ wody było tam dużo.
Mama: jak to przez Leo? Co on zrobił?
Ja: nie,nic nie ważne. Wymknęło mi się trochę za dużo...
Mama: Tilly mów mi natychmiast! Coś się stało z Leo?
Ja: nie. Właściwie to tak... bo... zmienił się.
Mama: jak to się zmienił?
Ja: No bo dzisiaj mieliśmy lekcje łączoną. - zaczęłam mówić całe dzisiejsze zdarzenie.
Mama: ale dlaczego on to zrobił?
Ja: powiedział mi dzisiaj,że założył się z kolegami... - postanowiłam nie mówić co ma z nią zrobić. Chociaż może w sumie powinnam... dobra powiem. - mają robić...
Mama: co?! LEO??
Ja: tak...
Mama: o nie ! Muszę natychmiast z nim porozmawiać! LEO !!!! - zaczęła krzyczeć jego imię,aby zszedł na dół.
...
CZYTASZ
Siostra rapera / T.D \ /L.D\
FanfictionHej! 😏👑 nazywam się Tilly Devries i jestem siostrą Leondre z Bars and Melody. Nie chce się tym ,,chwalić",że mam znanego brata,ale chce żebyście chociaż to wiedzieli. Resztę dowiecie się w trakcie książki 😏👌🏻 zapraszam ❤️🐾