Obudziłam się jeszcze tego samego dnia ok. 2 w nocy w swoim pokoju obok mojego chłopaka. Nigdzie nie widziałam kul, więc zaczęłam ciubać do Blacka.
- Misiuuu - Zaczęłam szeptać - Black! Hej Black!!
Teraz to troszkę krzyknęłam.
- Co się dzieje?!?!
- Nic, tylko czy przyniósł byś mi wodę proszę.
Pocałowałam go w policzek, a on się uśmiechną i poszedł po nią.
Nagle przyszedł mi SMS.Lusik❤👰:
Siemka kochana co tam u cb słychać??Ja:
Nic tylko skręciłam kostkę, bo taki jeden chciał mnie zgwałcić. Mówiłam ci o Aronie?Lusik❤👰:
No mówiłaś. Nie mów tylko że to on chciał cię zgwałcić?!?!?!Ja:
No właśnie on i to 2 razy!!Lusik❤👰:
Pojebany, ale nic ci nie zrobił poważnego?Ja:
No mówiłam ci że przez niego skręciłam kostkę, ale oprócz tego to nic. Dobra kończę bo mój kochany książę przyniósł mi wodę. PaLusik❤👰:
No pa pa.Gdy dziewczyna wysłała mi tą wiadomość w tej samej chwili przyszedł Black w samych bokserkach. Chciałam wstać do niego i go przytulić, ale zapomniałam o szynie gipsowej i upadłam na ziemię.
- Boże Lily wszystko dobrze??
- Tak tylko upadłam nic mi nie jest.
- Powinnaś uważać - W tej chwili chłopak wziął mnie jak pannę młodą i poszedł w kierunku łóżka. - Połóż się.
- Dzięki.
Pocałowałam go w policzek i zaczęłam chichotać, ponieważ w jego oczach zobaczyłam iskierki.- Z czego się śmiejesz?
- Z ciebie, oczka ci się zaświeciły, gdy pocałowałam cię w policzek.
- No za to ty kotku masz czarne oczy, a ja wiem dlaczego.
Wyszczerzył się na co ja go pocałowałam w usta.
Miał miękkie i takie ciepłe. Po chwili chłopak pogłębił pocałunek i zaczynała się wojna, którą wygrałam.
Oderwaliśmy się od siebie i poszłam znowu spać, ale mi to nie wyszło, gdyż Black zaczął do mnie dziubać.- Co chcesz?
- Ciebie.
- To poczekaj sobie do rana, bo ja chce iść spać pa.
- Ale ja nie umiem przez ciebie zasnąć! Bo za chciało ci się pić!
- Jak ci się nie podoba to idź do siebie.
- Nigdzie nie idę. Chcę dostać z tobą, bo jak znowu coś ci się za chce to raczej nie przyleci ci tutaj jednorożec i ci nie przyniesie na przykład czekolady i do tego twojej ulubionej.
- Nie mów że ją masz?!?!?!?!
- Mam, ale byłaś nie miła, więc ja ją sobie zjem.
- No chyba nie, a poza tym, która godzina?
- Chyba 5, albo 4 nie pamiętam.
- To idź spać.
Po 2 tygodniach ściągnęli mi ten gips, bo okazało się że mam ją tylko mocno stłuczoną, ale mogę zwyczajnie chodzić. Właśnie jestem z Lukiem w szpitalu żeby mi to ściągnęli, a dlaczego z Lukiem? Bo Black odsypia, bo ostatniej nocy nie dałam mu spać, Matt pojechał na rozmowę o pracę, a Jasonowi się po prostu nie chciało.
- Dowidzenia i pamiętaj nie przemęczaj tej kostki.
- Dobrze przy pilnuje ją dowidzenia.
Wyszliśmy z sali i szliśmy w kierunku samochodu.

CZYTASZ
Zakochana w blondynie
Teen Fiction18 Lily Hope zamieszkała ze swoim bratem 19 Matt'em i jego kolegami. Aronem, Jasonem, Lukiem i Blackiem. Później poznaje pewnego blondyna i jego ekipę. Są radosne chwile i smutne, ale nasza bohaterka że wszystkich da radę. W tej książce znajdą się...