"Mamo!"

4K 159 23
                                        

Pov. Lily

- Mamo! Lily na pewno nie chcesz ich oglądać, a szczególnie jak jestem goły albo mały.

- Cichaj Luke ja chcę. Calum chodź szybko!!

- No co jest?!?

- Liz chce mi pokazać małego Luke chcesz też?

- I ty się jeszcze pytasz. Pewnie, że chce.

- Widzisz kochanie jest 3 głosy na 1, więc przegłosowane.

Liz wstała i uradowana poszła po album. W tym czasie Luke pociągnął mnie u usiadłam na jego kolanach, a on pocałował mnie w czubek głowy.

- Na pewno nie chcesz tego oglądać.

- A właśnie, że chcę, więc siedź cicho.

Pocałowałam go w usta, a w tym czasie przyszła ucieszona Liz z dużym, grubym albumem.

Pokazała mi małego Luke w bluzce z Nirvany.

Pokazała mi małego Luke w bluzce z Nirvany

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Boziu jaki słodziak!

Powiedziałam z Calumem w tym samym momencie.

- Lily ja nie jestem słodki.

- Jesteś jesteś.

Pociągnęłam go za policzki jak jakaś babcia, a Calum z Liz zaczęli się z niego śmiać. Kobieta pokazywała mi jeszcze dużo innych zdjęć typu jak Luke był bobasem albo zrobił coś dziwnego. Boże jaki on jest słodziutki.

- Dobra koniec tych zdjęć. Lily idziemy na spacer?

- Idźcie idźcie. Śmiało.

Powiedział oburzony Luke i zrobił focha. Liz się zaczęła śmiać i iść w kierunku drzwi. Ja też już wstałam, ale nagle zakręciło mi się w głowie i czułam jak spadam w stronę podłogi. Szybko zamknęłam oczy gotowa na upadek lecz poczułam jak upadam na silne męskie ramiona. Popatrzyłam na Luke, a w jego oczach zauważyłam strach jednak po chwili pojawiła się ciemność.

Pov. Luke 

- Luke co się z nią stało?!?!?! Dlaczego?!

Krzyknęła przerażona mama i podbiegła do nas.

- Nie wiem!!

- Połóż ją na kanapie i przynieś mi mały ręczniczek, żeby zrobić jej zimny okład.

Szybko zrobiłem to co kazała mi mama i wróciłem z ręcznikiem.

- Dobra czy ona na coś choruje albo nie wiem. Uprawialiście seks?

- Na nic nie choruje i no tak.

- A zabezpieczaliście się?

- Yyy o kurwa.

- Luke ja zawsze wiedziałam, że jesteś nieogarnięty no, ale zrobić jej dziecko?! Wstydź się.

- Nie planowaliśmy tego.

- No ja myślę.

- Zajmij się nią, a ja skoczę po test.

 Mama szybko wzięła kluczyki i wyszła. Siedziałem obok niej z przerażonym Calumem.

- Jeśli będzie w ciąży będę tatą. Będę tatą!!!!

- Ja będę wujkiem!!!

- Czemu tak krzyczycie i o co chodzi, że Calum będzie wujkiem.

Gdy usłyszałem jej cichy głosik od razu ją przytuliłem do siebie.

- Wróciłam! Obudziła się??

- Tak.

- Dzięki bogu. Lily jest ważna sprawa.

- O co chodzi?

- Prawdopodobnie jesteś w ciąży.

Cicho powiedziała mama, a Lily szybko na mnie spojrzała przerażona.

- Lily wszystko dobrze?

- Jja Jja.

- Spokojnie.
Przytuliłem ją i lekko otarłem ręką jej policzka i poczułem coś mokrego. O nie zaczyna płakać czyli wspomnienia wróciły.

- Lily nie płacz wszystko będzie dobrze.

- Masz kupiłam test, żeby wiedzieć czy na pewno będziesz mamą. Leć sprawdzić.

Lily wzięła ten test i przerażona poszła do łazienki.

- Czemu tak się boi?

- Bo wracają jej wspomnienia.

Czekaliśmy w ciszy tak 3 minuty, aż w końcu Lily wyszła z łazienki płacząc. Dała test mamie i powiesiła się na mojej szyi dalej płacząc.
Spojrzałem na mamę, a ona też zaczyna płakać.
O co tu chodzi?!?!

- Luke będę mamą, a ty tatusiem.

- A ja babcią.

Spłynęły mi łzy.

- Będę tatą!!!!

- Co?!?

Nagle chłopaki zbiegli na dół.

- Wiedziałem, że będę wujkiem! Jestem bogiem!!!!

Krzyknął Calum z pięścią ku górze. Boże co za debil. Wziąłem test, a w tym czasie Lily przytulała się z mamą.
Zrobiłem zdjęcie i dałem na instagrama z napisem będę ojcem.

I właśnie się zorjętowałem, że mam brata Lily na instagramie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I właśnie się zorjętowałem, że mam brata Lily na instagramie. Dobra mam przejebane.
Nagle usłyszałem dzwonek do drzwi.
Zszedłem na dół i otworzyłem drzwi.
Zobaczyłem wkurwionego Matt'a. Tak mam przejebane.

- Gdzie Lily, a z tobą jeszcze porozmawiam.

- Jest na górze.
Poszedłem tam, a ja za nim.

- Siostra nie wiem czy się cieszyć czy płakać.

- Ja też nie wiem.

Zakochana w blondynieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz