Pov. Black
Siedziałem u higienistki i uświadomiłem sobie co ja takiego zrobiłem. Ta osoba co trzasnęła drzwiami to Lily. Ja ją zdradziłem, ale ta dziwka mnie zmusiła. Wybrała akurat najgorszy moment w naszym związku i uległem jej.
Muszę o nią walczyć. Jak higienistka opatrzyła mi twarz wybiegłem ze szkoły i poprosiłem znajomego, żeby napisał mi gdzie mieszka Hood.
Dostałem wiadomość z adresem i od razu tam pojechałem.
Byłem już pod domem i zadzwoniłem na dzwonek do drzwi. Otworzył mi jakiś blondyn i nagle usłyszałem głos mojej dziewczyny.- Luke kto przy.... Co ty tu robisz?!?!
- Lily kto to jest?
- Jestem jej chłopakiem.
- Nie nie jesteś to co wczoraj zrobiłeś. Ja ci nie wybacze. To koniec game over.
Spłynęły jej łzy, a blondyn ją przytulił.- Nie słyszałeś co powiedziała dowidzenia i nawet nie próbuj się do niej zbliżać, bo ci tak ten twój krzywy ryj sklepie, że nawet chirurg ci nie pomoże.
- A ty co ochroniarz jej. Albo ty mnie wcześniej z nim zdradzałaś dlatego się tak kłóciliśmy?
Pov. Lily
- A ty co ochroniarz jej. Albo ty mnie wcześniej z nim zdradzałaś dlatego się tak kłóciliśmy?
Nie ja nie dam rady rozryczałam się i pobiegłam na górę. Wzięłam żyletkę i przejeżdżałam sobie po ręce. Ja nie dam rady psychicznie.
Patrzyłam jak krew spływa mi po ręce. Nagle do łazienki wparował Luke.- Boże Lily coś ty zrobiła?!? Oddaj tą żyletkę i daj tą rękę trzeba ją opatrzeć.
Patrzył na mnie jakby był zmartwiony, smutny i zły na siebie jednocześnie.
Ledwo co wstałam, bo zaczęło kręcić mi się w głowie, ale na szczęście Luke mnie trzymał, bo omały włos nie spadłam.
Niebiesko oki opatrzył mnie rękę i zaniósł do jego pokoju, położył mnie na łóżku i też się położył obok mnie.- Nie rób tego nigdy więcej proszę.
- Ale ja nie dam rady psychicznie ja po pros...
- Spokojnie jestem tu. Ja ci pomogę możesz na mnie liczyć.
Po tych słowach złożył na moich ustach delikatny pocałunek, który później przemienił się w namiętny. Oderwaliśmy się od siebie gdy zabrakło nam powietrza.- Chcesz obejrzeć jakiś film?
- Okej, ale z popcornem.
Pov. Black
Lily pobiegła do góry.- I koleś teraz to przesadziłeś. Zjeżdżaj stąd i nie wtrącaj się do jej życia!
Popchnął mnie do tyłu i zamknął drzwi.
Wkurwiony pojechałem do domu. Wszedłem do przedpokoju i zastałem też wkurwionego Matta.- Wiesz, że cię lubię, ale ostrzegałem.
I znowu dostałem w ryj. Boże co oni mają do mojej twarzy?!- No i co jesteś z siebie zadowolony. Najpierw moja siostra zachodzi w ciąże z tobą, a później ją zdradzasz i zostawiasz ją samą z dzieckiem.
- To oba mnie zostawiła i daj mi spokój nie chce mi się z tobą gadać.
Poszedłem do siebie i walnąłem w ścianę, spojrzałem w to miejsce i został ślad, ale mnie to nie obchodzi.
To koniec straciłem 2 najważniejsze osoby w moim zasranym życiu i pewnie już ich nie zobaczę. Jestem idiotą!Pov. Luke
Gdy oglądaliśmy film Lily zasnęła i troszkę później przyszedł Mike.- Boże co tu tak cicho!!
- Zamknij się idioto Lily śpi, bo przyszedł tu jej już były chłopak i mówił, że niby już wcześniej zdradzała go ze mną i ona nie wytrzymała i się pocięła.
- Japierdole dużo straciła krwi?
- Na szczęście nie, ale jest osłabiona i leży. Mam prośbę przypilnuj jej tak na 15 minut chcę coś jej kupić i najlepiej od razu schowaj wszystko czym mogła by się pociąć.
- Luke czy ty się zakochałeś?
- Może tak, może nie, którz to wie?
- Dobra jedź już ja ją tu przy pilnuje.
Uśmiechnął się, a ja pobiegłem do auta i pojechałem do najbliższej kwiaciarni poprosiłem o 50 róż, a później pojechał do sklepu i kupiłem największą czekoladę jaka była.
Wróciłem do domu i było cicho. Czyli nadal śpi. Wziąłem różę i czekoladę i poszedłem do swojego pokoju.- Lily obudź się.
- Co jest co się dzieje?
Dziewczyna szybko wstała i jak na mnie popatrzyła dał ręce na usta.- To dla ciebie.
Dałem jej to i pocałowałem w policzek. Dziewczyna od razu zrobiła zdjęcie i wrzuciła go na instagram.
Przytuliła mnie i spłynęła jej łza.
- Czemu płaczesz?
- to są łzy szczęścia, ale pozwolisz, że pójdę spać, bo jest mi nadal słabo dobranoc.
- Dobranoc.
Uśmiechnąłem się i wyszedłem z pokoju.

CZYTASZ
Zakochana w blondynie
Fiksi Remaja18 Lily Hope zamieszkała ze swoim bratem 19 Matt'em i jego kolegami. Aronem, Jasonem, Lukiem i Blackiem. Później poznaje pewnego blondyna i jego ekipę. Są radosne chwile i smutne, ale nasza bohaterka że wszystkich da radę. W tej książce znajdą się...