Byłam bardzo szczęśliwa, kiedy cię poznałamChciałam pomóc, wesprzeć, pocieszyć
Snułam plany na Twoją przyszłość
A ty mi nagle:
"Nie potrafię"
Nie rozumiałam tego, co przeżywałeś
Nawet wyobrazić mi sobie nie było łatwo
Ale dalej w Ciebie wierzyłam
Że się podniesiesz
Że znów będziesz walczył
Gdy znów było lepiej
I zagadałeś do mnie
Byłam znów szczęśliwa
Pełna energii i satysfakcji
Mówiłeś: "W porządku"
A tak naprawdę...
Rozmyślałeś nad skokiem
Wgłąb błękitnej, chłodnej tafli
Przy akompaniamencie złotych gwiazd
Na wielkim, mrocznym niebie
[20.11.2017]
CZYTASZ
Między stronami
Thơ ca"Wiersze są odzwierciedleniem naszej duszy." Jeśli pozwolisz je komuś przeczytać to tak, jakbyś wystawił swą duszę na ogólnodostępny pokaz. „Słowa puszczane na wiatr Nie są prawdziwymi słowami Dlatego lepiej czasami przemilczeć Niż niepotrzebnie obc...