25.

588 60 18
                                    

 Jakieś kilka miesięcy temu udało mi się namówić rodzinę (która przyjechała do mnie w gości) na oglądanie Władcy Pierścieni...


Brzmi świetnie...




Ale nie wiem co by na to powiedziały niektóre postacie, gdyż mój kuzyn z moim rodzeństwem trochę podmienili ich imiona...




I niektórzy skończyli z takimi przezwiskami:


Frodo - Fredro (to taki pisarz jak coś)

Sam - Samiec (bo samicą nie był!)

Aragorn - Paragon (z biedronki!)

Arwena - Amarena (takie wino z biedry)

Boromir - Dobromir Pomocny (czy jakoś tak)

Elrond - Pedzio (Nie pytajcie...)

Eowina - Wołowina (nawet się rymuje xd)

Galadriela - Galareta (...)

Legolas - Golas (oryginalnie)



Także no polecam oglądać Lotr z rodziną. Bardzo zabawnie + zapewnione niesamowite przeyżcia XDDD


#EmiGondor



Życie TolkieniteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz