Tolkienowa sytuacja z dzisiaj
Właściwie to sprzed pół godziny nawet:
Siedzimy sobie na przedsiębiorczości (ja siedzę w ostatniej ławce z dwoma dziewczynami i jednym chłopakiem z naszej klasy) pani ma nas totalnie gdzieś, więc właściwie to każdy robi co chce
Wyciągam z torby książkę "Władca Pierścieni"
Zaczynam czytać
Przeczytałam tak z pół rozdziału, aż w końcu odłożyłam
Nagle dziewczyna z klasy się mnie pyta co czytam
Więc zgodnie z prawdą odpowiadam, że Władcę Pierścieni
Jako, że już trochę mnie kojarzą w klasie z LoTRem, zapytano mnie jeszcze który raz to czytam
Odpowiedziałam, że dopiero czwarty
I w tym momencie koleżanka, i kolega żartobliwie stwierdzili, że to uzależnienie, i, że powinnam pójść na odwyk
Śmieszne, że to nie pierwsze osoby które mi to mówią XD
Przy okazji dowiedziałam, że nie tylko ja czytałam "Zwiadowców" i oglądałam "Więźnia Labiryntu", także jakimś cudem przez chwilę miło mi się rozmawiało z paroma osobami w klasie
#EmiGondor
CZYTASZ
Życie Tolkienite
AléatoireIstnieje wiele fandomów. Każdy z nich jest inny i ma swoje wyjątkowe cechy. Ja postanowiłam zebrać kilka (lub więcej) sytuacji z życia codziennego osób z mojego fandomu - Tolkienite (fani Tolkiena i jego świata) ? ~Zapraszam~ P.S. Przepraszam za te...